Użytkownik Agata napisał:
> ....nozki kurczaka....ponadziewane widelcem do kosci....skropione sosem
> sojowym, pieprzem , bialym winem, fragmentami swiezego imbiru i wrzucone
> zoltko....zostawione na cala noc. Nastepnie w mace ziemniaczanej glowa do
> dolu....lub kukurydziana i wrzucone na gleboki goracy olej....3 minuty
>
> podane z wycisnietym sokiem z cytryny chwile przed....
>
> agataw
>
>
A ja rosol....pierwszy raz w zyciu. Dzis stwierdzilam ze obale mity z
dziecinstwa ze rosol jest wstretny. Jak bylam to rosol byl co tydzien :]
I moze mi ktos podpowie jak sie to robie zeby bylo dobrze.
Ja na razie wrzucilam skrzydlo z indyka. Wrzucilam kapuste wloska, pora,
marchewke, selera i pietruszke. Dodalam opalona na gazie cebule i sie
gotuje na wolnym ogniu. I co dalej? Jakies sugestie co do przyprawienia
oprocz soli? Zastanawiam sie czy wrzucic czosnek...
Prosze o sugestie.
A na drugie placki ziemniaczane z gulaszem.
Do plackow dodaje troche zoltego sera. :)
Na deser piecze sie krolewiec.
:-)

--

Justyna - walkie!
http://walkie.cegla.art.pl & http://shanties.art.pl
http://www.banana.szanty.pl/przs/grupa/index.php?act
ion=pokaz&id=25
Nawet ząb bywa wstawiony!