Data: 2004-05-24 20:20:01
Temat: Re: oczko wodne za miastem
Od: "peterd" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> chciałbym założyć oczkow wodne na działce
> > oddalonej ok 20 m od miejsca zamieszkania.
> Chyba jakas literowka, bo w sumie to dosc blisko ;)
Oczywiście , że literówka chodzi o 20 km.
> Na działce nie ma na razie prądu
> > więc wszelkiego rodzaju filtry odpadają. W oczku byłyby głównie rośliny,
> > jakieś żaby itp. same się wprowadzą :-) Wodę mam ze studni ewentualnie z
> > deszczówki.
> > Czy takie oczko ma szanse przetrwać?
> A dlaczego nie ???
Wydaje mi się, ze powinno dac sobie radę, ale może są jakieś ale... o
których nie wiem?
> Czy jednak sobie ten pomysł darować?
> > Jakie parametry musiało by spełniać, chodzi o pole powierzchni,
głębokość?
> Na to Ci 'w centymetrach' nie odpowiem, ale w kazdym zbiorniku wodnym w
> krotszym, badz dluzszym czasie nastepuje rownowaga biologiczna. chyba, ze
> bedziesz w nim zawziecie mieszal :) To podstawa zycia w oczku, czy innym
> zbiorniku wodnym. Filtry moga pomoc napewno, ale one nie stanowia podstawy
> zycia w takim zbiorniku.
Mam dwa akwaria razem 380l i wiem, że bez filtrów by nie przetrwały.
A co do oczek to nie wiem :-(
Pozdr
peterd
|