Data: 2006-02-14 11:46:29
Temat: Re: odpowiedzialno?ć zbiorowa
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jarek Spirydowicz napisał(a):
>> Dlaczego nie byl takim bohaterem, zamin sciana została pomazana i
>> zamin zawisło nad grupą widmo szorowania?To nie bohater, tylko tchórz
>> i donosiciel. Po fakcie, to na szacunek zasługuje tylko winowajca,
>> jeśli ma cywilna odwagę się przyznać.
>
> Hola, nie tak szybko. Zanim ściana została pomazana, to była czysta i
> żadne bohaterstwo nie było potrzebne. A winowajca, który się
> przyznaje, to najwyżej zasługuje na brak pogardy.
IMHO to samo jest napisane wyżej.
. Mam pytanie - a dlaczego niby
> grupa miałaby odpowiadać za czyny Kowalskiego, jeśli ich nie akceptuje
> albo nawet wyraźnie się im sprzeciwia (tylko Kowalski
> szybszy/silniejszy)?
No, ja w ogóle nie rozumiem, dlaczego "kowal zawinił, Cygana powiesili".
> Żeby nikt ich donosicielami nie nazywał? Toć to
> nie solidarność, tylko dyktat łobuza. Ja tam wolę, żeby złodziej
> nazywał mnie kapusiem niż swoim kumplem.
A ja wolę, zeby za czyny popełnione odpowiadał ten, kto popełnił. Jeśli
natomiast nikt nie jest w stanie dojść , kto popełnił, to mowi sie
trudno i żyje sie w pomazanych ścianach. Albo się ich na przyszłośc
lepiej pilnuje, zeby złapać tego Kowalskiego, ktory maże.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
|