Data: 2009-03-23 16:09:02
Temat: Re: odstraszacze na psy.
Od: i...@g...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
On 22 Mar, 18:52, Marek Kutyla <S...@j...pl> wrote:
> Tego oto dnia 2009-03-22 17:27, Niejaki/a Ikselka bedac w stanie euforii
> nagryzmolil/a co nastepuje:
>
> > Odstraszyć trudno, ale wilcze doły wystarczą zamiast ogrodzenia:
> >http://pl.wikipedia.org/wiki/Wilcze_do%C5%82y
>
> WEZ! Bo jeszcze jakis idiota potraktuje to powaznie!
>
> BTW Znajomy mi opowiadal ze jeden gosc ktory ostatnio kupil w okolicy
> dom mial pretense do swojego bezposredniego sasiada ze jego kot wchodzi
> do niego na dzialke. Gosc podobno poprosil zeby wlasciciel kota
> wytlumaczyl kotu za ma nie wchodzic na dzialke tego pierwszego :-)
Ba! - moja rodzina mieszkająca w domu naprzeciw pewnego bloku (pełnego
psów, nota bene) otrzymała pisemne ultimatum od kilku mieszkańców tego
bloku, że pies ma nie szczekać przez ogrodzenie, kiedy oni
wyprowadzają swoje psy tamtędy oraz po godz. 21. Odpowiedź rodziny
brzmiała: "Przyjąłem do wiadomości, przekazałem psu, ale do dziś nie
mam od niego odpowiedzi" :-DDD
|