Data: 2003-06-06 12:36:55
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> to prawda, zawsze uwazalam to za zalete, czy to cos zlego ?
> Oczekuje tez empatii od innych...rowniez od Was czytajacych moje posty.
> A.
Agato,
My nie chcemy Cie storfować ani obrażać, tylko patrzymy na sprawę z zupełnie
innej perspektywy i, być może niepotrzebnie, przejaskarwiamy pewne rzeczy,
żebyś je wyraźniej dostrzegła.
Obie mamy wrażenie, że mąż zranił Cię zdradą i jeszcze wymusza na Tobie
(może nawet nie do końca sobie to uświadamiając) współczucie. A to jest
bardzo, ale to bardzo, egocentryczne.
Ola
>
>
|