Data: 2007-04-06 23:41:06
Temat: Re: <oo>___ .~*
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "AW" <P...@h...com> napisał w wiadomości
news:SpARh.3426$5e2.1050@newssvr11.news.prodigy.net.
..
>
> "ksRobak" <k...@c...pl> wrote in message
> news:78088$4614cfb0$57cef659$15928@news.chello.pl...
> > pl.sci.filozofia,pl.sci.fizyka,pl.sci.psychologia
> > "ichbine" <i...@o...KROPKA.pl>
> > news:461414db$0$13203$f69f905@mamut2.aster.pl...
> > > ksRobak napisał(a):
> > >> "ichbine" <i...@o...KROPKA.pl>
> > >> news:4613d81a$0$13188$f69f905@mamut2.aster.pl...
> > >>> ksRobak napisał(a):
>
>
> > Moje dywagacje mają wykazać, że OSOBA (ciało + duch) funkcjonuje
> > równolegle w dwóch odrębnych światach: SNU i JAWY
> > a więc światach przestrzeni zdarzeń (urojonej) i przestrzeni fizycznej
> (realnej)
> > a więc światach formy i treści.
> > OSOBA jest podmiotem (motor napędowy) wówczas, gdy steruje swoim
> > zachowaniem w sposób niedeterministyczny fizycznie.
> > przykład:
> > piłka futbolowa (przedmiot) zareaguje na przyłożoną siłę (kopnięcie)
> > w sposób zgodny z rozpoznanymi prawami reala sformalizowanymi przez
> > Newtona a uszczegółowionymi przez Einsteina (siła, masa, wektor, opór)
> > OSOBA kopnięta w dupę zareaguje w sposób niedeterministyczny
> > a więc nieprzewidywalny - zgodnie ze swoją immanentną WOLĄ niedostępną
> > do rozpoznania za pomocą fizycznych przesłanek. Tu rządzi PSYCHIKA
> > a opisuje (kognitywnie z zewnątrz) rachunek prawdopodobieństwa.
> >
> > Edward Robak*
>
>
>
> Mądrze, że nie odpowiedziałaś na te brednie. On należy do takiego gatunku
> podludzi, którzy nie wiedzą, że istnieją. W dzisiejszych czasach to
bardzo
> rozpowszechniony gatunek - pieczołowicie hodowany, bo przydatny.
>
> Zauważ, że doszukuje się on jakiegoś obiektywnego, dającego się obserwować
z
> zwenątrz sprawdzianu na podmiotowość.
>
> To dlatego, że nie rozpoznaje własnej podmiotowości jako bezpośredniej
> oczywistości, wynikającej z odbioru śwadomych doznań. Innymi słowy, on
nie
> wie, że jest. Ktoś mu to musi wykazać, za pomocą obserwacji i umownych,
> symbolicznych przekazów. I cóż się dziwić, że to zamierzchłe
średniowiecze.
>
>
> AW
Dobry wieczór, tu psp.
Przedstawiciel rasy średniej. Ani to maupa, ani fizyk, ani filozof. Ja,
czytacz.
(z opcją "możesz odpisać".)
Czego, by nie dotyczyły przytargane tu posty, to jedyne co mogę powiedzieć.
ksR i AW, na kogoś "napadli".
Spodziewam się, że na jakiegoś "biedaka systemu". Ale nawet nie zaglądnę.
Zwykle Edward lubuje się w przedpostach, więc z pewnością
przyniósł swoją wypowiedź, jako ... no właśnie jako co?
I tylko do tego powinienem się ustosunkować, ale boję się
słynnych zakręceń ogonowych.
Już pierwsze zdanie wywołuje moje kontrowersje.
> > Moje dywagacje mają wykazać, że OSOBA (ciało + duch) funkcjonuje
> > równolegle w dwóch odrębnych światach: SNU i JAWY
> > a więc światach przestrzeni zdarzeń (urojonej) i przestrzeni fizycznej
> (realnej)
Uważając na słowa, powiem... BA...nie, nie... powiem, zestawia Pan elementy,
których znaczenie określono, a których zestawienie jest nie .... (ugryzłem
się w język)
nieuprawnione.
W efekcie mamy... BA..nie, nie, ....niedoskonałość informacji.
Może na fizyce i filozofii można tak podejść do tematu (regionalizmy), ale
na psychologii, raczej nie.
To że ja się domyślam co Pan chciał powiedzieć, nie oznacza tego samego,
co Pan chciał powiedzieć. I być może mamy odmienne widzenie, tego
samego zestawu słów. Jeśli zaś mam czytać to tak jak jest napisane, to jest
....
BA...no, nieczytelne dla mnie. Za co przepraszam.
ett
|