Data: 2007-04-10 19:52:22
Temat: Re: <oo>___ .~*
Od: "ksRobak" <k...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"ichbine" <i...@o...KROPKA.pl>
news:461b90c8$0$13179$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Nie odpowiedziałam, ponieważ odniosłam wrażenie że pan Robak sobie tego
> nie życzy, niech będzie spełniona wola jego.
> Ponad to, nie odpowiedziałam, ponieważ pan Robak nie odpowiedział na
> moje kluczowe pytanie. Ostatnimi czasu nudzi mnie chodzenie w kółko.
> Dyskusja może pójść dalej tylko dzięki odpowiedzi na moje pytanie,
> ponieważ jestem przekonana, że ujmuje ono istotę zdroworozsądkowego
> poglądu na dwoistość rzeczywistości. Podleganie woli jest ukrytym
> argumentem takiego dualistycznego poglądu. To go należy rozważyć, a nie
> operować na tym co z niego wyrosło.
>
> ichbine
Przejrzałem Droga Pani ten wątek i stwierdzam, że odpowiedziałem
na wiele Pani pytań m.in.
ichbine: kim zatem jesteś i czym widzisz?
ichbine: skąd ma Pan pewność, że rzeczywistość składa się z dwóch
równorzędnych substancji: człowieka, który istnieje i świata, który jest (?)
Z tekstu powyżej wynika, że nie odpowiedziałem w sposób zadowalający
na któreś pytanie, uznane przez Panią za kluczowe. Które to może być???
może to:
| Pan: Duch sterujący ciałem na jawie nie może robić wszystkiego
| bowiem na przeszkodzie stoją prawa jawy które SĄ. :-)
| Wnioskuje Pan z tego, że jeżeli coś nie podlaga woli nie jest
| świadomością, lecz światem.
| Dlaczego akurat podleganie woli, ma być tym czymś, co stanowi istotę
| świadomości?
Podałem Pani przykład, że we śnie mogłem skoczyć w dal i ani nie opadałem
ani się nie wznosiłem dopóki wolą nie zmieniłem trajektorii lotu.
Podałem Pani konkret, że na jawie taki lot nie jest możliwy bowiem siła
ciążenia powodująca opadanie - nie jest sterowana wolą.
Proszę zauważyć - JA nie uogólniam i nie piszę o cosiu lecz o konkretnej
fizycznej właściwości Świata - o sile powszechnego ciążenia.
Skąd Pani wywnioskowałaś, iż niby JA wnioskuję "że jeżeli coś nie
podlaga woli nie jest świadomością, lecz światem"?
Rozmawiamy o różnicy pomiędzy istnieniem a byciem.
Rozmawiamy o różnicy pomiędzy pieniędzmi rzeczywistymi, za które można
kupować w markecie a pieniędzmi wymyślonymi istniejącymi wyłącznie
w wyobraźni; a przykłady, które Pani podaję - mają pokazać tę różnicę.
Różnicę pomiędzy istnieniem a byciem, snem a jawą, wymysłem a realem.
Proszę zadać to pytanie, które ujmuje istotę zdroworozsądkowego poglądu
na dwoistość rzeczywistości.
Proszę również odpowiedzieć na moje pytanie:
czy za pieniądze istniejące w wyobraźni Kowalskiego można cokolwiek kupić? :)
Edward Robak*
Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
~>°<~
Może już pora spojrzeć PRAWDZIE prosto w jej wybałuszone oczy?
|