Data: 2007-04-11 10:00:44
Temat: Re: <oo>___ .~*
Od: ichbine <i...@o...KROPKA.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ksRobak napisał(a):
> "ichbine" <i...@o...KROPKA.pl>
> news:461b90c8$0$13179$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>
>>Nie odpowiedziałam, ponieważ odniosłam wrażenie że pan Robak sobie tego
>>nie życzy, niech będzie spełniona wola jego.
>>Ponad to, nie odpowiedziałam, ponieważ pan Robak nie odpowiedział na
>>moje kluczowe pytanie. Ostatnimi czasu nudzi mnie chodzenie w kółko.
>>Dyskusja może pójść dalej tylko dzięki odpowiedzi na moje pytanie,
>>ponieważ jestem przekonana, że ujmuje ono istotę zdroworozsądkowego
>>poglądu na dwoistość rzeczywistości. Podleganie woli jest ukrytym
>>argumentem takiego dualistycznego poglądu. To go należy rozważyć, a nie
>>operować na tym co z niego wyrosło.
>>
>>ichbine
>
>
> Przejrzałem Droga Pani ten wątek i stwierdzam, że odpowiedziałem
> na wiele Pani pytań m.in.
> ichbine: kim zatem jesteś i czym widzisz?
> ichbine: skąd ma Pan pewność, że rzeczywistość składa się z dwóch
> równorzędnych substancji: człowieka, który istnieje i świata, który jest (?)
> Z tekstu powyżej wynika, że nie odpowiedziałem w sposób zadowalający
> na któreś pytanie, uznane przez Panią za kluczowe. Które to może być???
> może to:
> | Pan: Duch sterujący ciałem na jawie nie może robić wszystkiego
> | bowiem na przeszkodzie stoją prawa jawy które SĄ. :-)
> | Wnioskuje Pan z tego, że jeżeli coś nie podlaga woli nie jest
> | świadomością, lecz światem.
> | Dlaczego akurat podleganie woli, ma być tym czymś, co stanowi istotę
> | świadomości?
Dokładnie to.
> Podałem Pani przykład, że we śnie mogłem skoczyć w dal i ani nie opadałem
> ani się nie wznosiłem dopóki wolą nie zmieniłem trajektorii lotu.
> Podałem Pani konkret, że na jawie taki lot nie jest możliwy bowiem siła
> ciążenia powodująca opadanie - nie jest sterowana wolą.
> Proszę zauważyć - JA nie uogólniam i nie piszę o cosiu lecz o konkretnej
> fizycznej właściwości Świata - o sile powszechnego ciążenia.
> Skąd Pani wywnioskowałaś, iż niby JA wnioskuję "że jeżeli coś nie
> podlaga woli nie jest świadomością, lecz światem"?
Żartuje Pan sobie? To jest przecież ewidentne, proszę spojrzeć na
powyższą Pana wypowiedź jeszcze raz.
> Rozmawiamy o różnicy pomiędzy istnieniem a byciem.
Domniemanej, dualistycznej, wyrosłej na pewnym gruncie - bardziej
fundamentalnym, podstawowym, warunkującym JEST i ISTNIEJE.
Należy się cofnąć, w głąb.
> Rozmawiamy o różnicy pomiędzy pieniędzmi rzeczywistymi, za które można
> kupować w markecie a pieniędzmi wymyślonymi istniejącymi wyłącznie
> w wyobraźni; a przykłady, które Pani podaję - mają pokazać tę różnicę.
Widzę tą różnicę. Interesuje mnie natomiast PRZYCZYNA TEJ RÓZNICY, i nie
ontologiczna, substancjalne, lecz heurystyczna - związana z porządkiem
Pańskigo wnioskowania.
> Różnicę pomiędzy istnieniem a byciem, snem a jawą, wymysłem a realem.
> Proszę zadać to pytanie, które ujmuje istotę zdroworozsądkowego poglądu
> na dwoistość rzeczywistości.
Dlaczego mają istnieć dwa byty?
> Proszę również odpowiedzieć na moje pytanie:
> czy za pieniądze istniejące w wyobraźni Kowalskiego można cokolwiek kupić? :)
Nie można.
Świadomość to wyobraźnia?
> Edward Robak*
> Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
> ~>°<~
> Może już pora spojrzeć PRAWDZIE prosto w jej wybałuszone oczy?
>
ichbine
|