Data: 2002-09-02 10:43:40
Temat: Re: opłaty winietowe
Od: Piotr Zawadzki <p...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marian L wklepał w pocie czoła:
>> >Czyżby oficjele mieli jeździć polonezami ?
>>
>> A co mnie to obchodzi? Niech jeżdża tym, czym jeździli dotąd. Kiedy
>> nie mam pieniędzy, nie kupuję drogiej biżuterii.
>
>Jest coś takiego jak resurs a właściwie to okres użytkowy, śmiesznie
>by wyglądało gdyby na środku al.Jerozolimskich Prezydent
Te BMWice nie były, zdaje się, dla prezydenta.
>Ciekawy jestem czy
>zakupy aut dla MON przez min. Szeremietiewa były choć w części tak
>uzasadnione jak obecne.
"A w Ameryce biją Murzynów!"... skąd ja to znam :-\
>Nie - z mojej wypowiedzi wynika że rząd realizuje jakiś przyjęty
>program.
Nie zgadzam sięz tą opinią. Moim zdaniem wprowadzanie kolejnych
podatków nie można nazwać "programem", ale właśnie - wprowadzaniem
nowych podatków (WNP - (c)PZ) dla uzupełnienia budżetu i... niczym
więcej. Żadnego programu nie ma. Jest: _pomysł_ na _podwójne_
_opodatkowanie_ (opłaty "winietowe" zdublują przecież podatek wliczony
w paliwo! - ciekaw jestem co na to TK) i zero konkretów.
>Chętnie poznaję alternatywne, nie wprowadzane
>rozwiązania ale jak widać winiety są optymalnym rozwiązaniem.
Nie, nie widać. W dalszym ciągu nie rozumiem, dlaczego tak uważasz.
Nie rozumiem też, dlaczego - z całym szacunkiem dla Twej osoby -
brakuje ci instynktu samozachowawczego. Wydawało mi się zawsze, że
nikt nie lubi podatków, a szczególnie tych dublujących się.
>Ciekawy jestem np. czy jest możliwa budowa autostrad w
>ramach robót publicznych ale nikogo nie stać na obśmianie
>takiego pomysłu tylko dla tego że nie jest realizowany.
IMHO - tak. Dlaczego by nie?
>> Nie, rząd nie jest do realizacji programu większości sejmowej, tylko
>> do rządzenia państwem zgodnie z Konstytucją (polecam jej lekturę).
>
>Jak udowodnić że w Rozdziale VI Konstytucji Art.146 są wymienione
>zadania RM i nie ma tam zadania wymyślania alternatywnej polityki?
A co to ma do rzeczy? Nie musisz tego udowadniać. Rząd ma rządzić.
>> Pisałem o teorii, nie o konkretnym premierze. Premier jest od
>> rządzenia i wymyślania planów.
>
>Premier nie jest od wymyślania planów
(...)
Czepiasz się słówek. Premier jest zań odpowiedzialny, tak jak jest
odpowiedzialny za cały rząd - swoich ministrów i ich pomysły.
>> _W_cywilizowanym_państwie_ jeżeli
>> premier nie potrafi wymyśleć planu, który odpowiada obywatelom, podaje
>> się do dymisji. W naszym państwie na siłę forsuje nowe podatki wraz z
>> nowym urzędem mającym te podatki zagospodarować.
>
>Prezes Rady Ministrów jest organem władzy wykonawczej a więc
>sama nazwa wskazuje że w jego gestii jest raczej wykonanie a nie
>wymyślanie.
Jeżeli chcesz być taki "accurant" powiedz mi, skąd w takim razie wziął
się plan "owinietowania" samochodów?
>> Opinia zamieszczona powyżej jest moim prywatnym zdaniem
>> i nie ma żadnego związku z zajęciami wykonywanymi przeze mnie
>> zawodowo.
>
>No ładnie - moje opinie są bez znaku >
??
Nie chcę, aby moje prywatne dyskusje były utożsamiane z pracą zawodową
i tyle.
Z poważaniem
Piotr Zawadzki
--
Opinia zamieszczona powyżej jest moim prywatnym zdaniem
i nie ma żadnego związku z zajęciami wykonywanymi przeze mnie
zawodowo.
|