Data: 2005-11-10 09:15:15
Temat: Re: optymalni i ich dieta
Od: Golo <k...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 10 Nov 2005 09:07:42 +0100, Marcin 'Cooler' Kuliński
<m...@p...gazeta.blah> napisał:
> Golo pisze:
>
>> Namawiam wszystkich, by zastanowili sie nad zawartoscią swego
>> talerza...
>
> ROTFL
> Chyba zapomniales, na jaka grupe piszesz. Kazdy, kto sie tutaj znalazl,
> w jakims tam stopniu wlasnie sie nad tym zastanawia. Rozumiem jednak, ze
> zastanowienie, o ktorym piszesz, ma byc konkretnie ukierunkowane na
> jedyna sluszna diete, tak?
oto jak wyglada w praktyce czujnosc rewolucjonisty:)Nie w twój stół
uderzałem,
wiec nie musisz zachowywać sie jak nożyce:)
A skoro juz.. naprawde uważasz ze warzywa i to wszystko,
co jest na talerzu wege to jest wolne od chemii?
Bo mnie sie wydaje ze to mit. Niestety,coraz powszechniejsze sa
uprawy na sztucznych podłożach,karmione chemią w określonych odstępach
czasu.
Znany Ci jest proceder polskiego chlopa który ma dwa zagonki?
Z tego większego na sprzedaż ( obicie podlanego wszelką chemia) ,
i tego mniejszego , dla siebie? Wiem że tak.
Jadam w miarę optymalnie a wege traktuję jako naturalnego sojusznika,
na zasadzie, że nie jest konkurentem do talerza:P
Pytam zupelnie poważnie, nie dostrzegasz problemu sztucznej żywnosci na
swoim talerzu?
Pozdrawiam,
Golo
|