Data: 2003-03-16 20:33:34
Temat: Re: ot takie nurtujace mnie pytanko...wynikajace z moich obserwacji...troche dlugie :-)
Od: g...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
>>niecałe 2 tygodnie temu Mateusz mnie obraził, rzucił
> wulgaryzmem...ehhh wg mnie to najgorsze określenie dziewczyny/kobiety jakie
> tylko mogłoby paść z ust chłopaka/faceta...Ja jestem taka osobą, która jest
> lekko przewrażliwona na tym punkcie,
Lekko? Chłopak pluje Ci w twarz, a Ty mówisz, że deszcz pada?
>>Nie odzywalam sie kilka dni... on nie mial zamiaru niczego
> zrobic by to jakos odkręcić, mimo że w sumie to ja miałam z nim najlepszy
> kontakt w tej klasie. Postanowilam wykazać inicjatywę, podeszłam i
> próbowałam mu powiedziec, że to wszystko bez sensu...pytałam sie jego, czy
> odpowiada mu ta sytuacja. Powiedział mi wtedy, że ta sytuacja tak do końca
> mu nie pasuje, ale ...napisał na kartce wielkimi literami "nie powiem
> przepraszam". Spytalam sie wtedy dlaczego,a on, ze to jego żelazna zasada.
> . Hmmm...nie wiem w tej chwili co teraz z tym fantem zrobić...chciałabym
bysmy znów normalnie rozmawiali ze sobą...
Wygląda więc na to, że jemu zależy na Tobie tyle, co psu na piątej nodze.
Kobieca godność - rozumiesz, co to takiego?
>>Oprocz tego chcialabym wejsc na temat
> innych osob, tzn tego jego "chamstwa" w stosunku do innych, chcę go tylko
> lekko nakierować, chccę by po tej rozmowie troche przemyślal to wszystko i
> sam doszedł do pewnych wniosków. Nie chce natomiast mu czegos jakos
> zarzucać, pouczać go i czy broń boże krytykować...bo myślę, że wynik tego
> bedzie inny od zamierzonego...z nim tzreba delikatnie i dlatego będzie to
> troche trudne.
A właśnie, jak na jego chamstwo reagują inni? Też jak gdyby nigdy nic pozwalają
się poniżać i obrażać? Najlepiej omówić problem na godzinie wychowawczej, z
podkreśleniem, że nikt z Was nie życzy sobie ordynarnych wyzwisk pod swoim
adresem. Jeśli ktoś tutaj jest kompetentny w zakresie "psychoterapii chama", to
bardziej wychowawczyni ew. psycholog szkolny, niż Ty. Na opinii grona
pedagogicznego pewnie mu zależy ;).
>>>Ale moze ktos z was ma jakies doswiadczenia...krotko mowiac
> czy ktos wie z ktorej strony to ugryzc :-) jak zaczac, skonczyc itd :-)
Takich "doświadczeń" kulturalni ludzie starają się unikać
pozdr.
Goldie
> -= PEACE =-
> Pozdrafffiam cieplootko
> Kajaa
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|