Wczoraj na kolację była pasta z jajkiem - więc podam przepis mimo, że
oprócz jajka, rybka wędzona w nią wpadła.
Jajka ugotować na twardo, wędzoną rybę (ta wczorajsza to dorsz) staranne
"oskubać" z ości i skóry, rozdrobnić.
Pokroić drobno małą cebulkę oraz jajka. Wszystkie składniki połączyć.
Tradycyjnie 'łączy" się składniki takiej pasty oliwą, ale ja dodałam
(zamiast oliwy) wyrób Winiar Jogomajo (nie za dużo - ot tyle żeby pasta
nabrała konsystencji pasty :-)). Całość dokładnie wymieszać, popieprzyć.
Jeśli ryba nie była zbyt słona można dosolić. A na koniec świeżutki
razowiec (taki z chrupiącą skórką) pokroić, posmarować "od serca" pastą,
na to pomidorek i ... mniamm

I przypomniał mi się jeszcze jeden jajeczny dodatek do kanapek - nie
jest to pasta ale jest pycha i z jajek :-).
Jajka ugotować na twardo, pokroić na kawałki. drobno posiekać ogórka
konserwowego.
Przygotować sos: 1/3 części majonezu połączyć z 2/3 części słodkiego
jogurtu naturalnego, dodać rozgnieciony ząbek czosnku, doprawić solą i
białym pieprzem. Jajka i ogórka delikatnie połączyć z sosem, na koniec
dodać szczypiorek. Odstawić do lodówki, coby się przgryzło. Zajadać ze
świeżym pieczywem.

Smacznego,Aga