Data: 2006-04-24 19:33:19
Temat: Re: perfumy dla dzieci?
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości <news:59iyzapudnln.dlg@chomik1979.pl>
chomik <chomik1979@BEZ_TEGOo2.pl> pisze:
> Ja uważam, że to chyba wina " na fali". Inne dzieci mają to i naszemu
> trzeba kupić?
My nigdy nie kierujemy się taką filozofią. Mało mnie obchodzi co, ile i
dlaczego mają inni.
Może dlatego nie widzę problemu w kwestii posiadania komórki przez dziecko,
jeśli jest ona potrzebna.
> Ja uważam, że przynajmniej dziecko 7 letnie ( bo o takim piszę)
> traktuje komórkę jako zabawkę, a nie jako przedmiot " w razie gdyby
> to zadzwoń, albo ja zadzwonię".
Nie każde. Nie takie, które wie, że komórka jest ułatwieniem w życiu, a nie
gadżetem dyndającym u szyi.
> Ostatnio moja chrześnica coś napomknęła o telefonie, bo inne dzieci
> mają a ona nie. To nie te wartości.
Takie uzasadnienie jest istotnie głupie, ale to nie znaczy, że komórka u
7-latka to istny "koniec świata".
--
Nixe
|