Data: 2003-09-27 15:05:36
Temat: Re: pielmieni-jak?
Od: w...@o...pl (Wladyslaw Los)
Pokaż wszystkie nagłówki
nazgul <k...@w...pl> wrote:
> Czy ktoś ma jakiś "atwy i sprawdzony przepis na pielmieni?
> Rodzina męczy mnie już od jakiegoś czasu, a ja nie bardzo wiem jak się od
> tego zabrać.
A jakie pielmieni cie interesuja? "Kulinarnyj slowar" wymienia po
syberyjsku ukrainsku dalekowschodnie, po uzbeckiu kaukasku i po wlosku
czyli rawioli. Natomiast Elena Molochowiec, autorka najbardziej chyba
znanej rosyjskiej ksiazki kucharskiej, taka rosyjska Monatowa, podaje
jeszcze przepisy na pielmieni z grzybami,
Najslynniejsze sa zapewne pielmieni po syberyjsku. Przepisow ich
przyrzadzenia jest mnostwo, zarowno co do .wykonania jak i podania. W
gruncie rzeczy to nasze pierogi z miesem czy moze kolduny, tyle ze co do
farszu jet zasada, ze powinien byc z dwu gatunkow miesa np. wolowego i
wieprzowego. . Ale np. Aleksandra Kropotkina kaze dac wolowine i loj
nerkowy -- jak do koldunow. A Elena Molochowiec mowi po prostu o
tlustej wolowinie.
Do miesa dodaje sie siekanej cebuli.
Na Syberii przyrzadzano zawsze mnostwo pielmieni na zapas i nadmiar
wywieszano w worku na dworze, gdzie zamarzaly i wysychaly. Mozna je bylo
brac stamtad w razie potrzeby, lub np. wziac na podroz. W podrozy
wystarczlo miec garnek i troche snieu, by je ugotowac.
Wladyslaw
|