Data: 2004-08-01 14:45:22
Temat: Re: pij mleko
Od: m...@p...onet.pl (Kot)
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(k)a wrote:
> i spokojnie jej wystarczy karazacy we krwi wapn, ktory zawsze w niej
> jest :) powierzchnia zebiny i ilosc ktora sie odklada sa mikroskopowej
> wielkosci, i zapewne bez mleka sobie poradza :))))
> a co do "odpornosci" na prochnice (wzmocnienie) nie ma wplywu.
No dobrze, przyjmuje do wiadomosci. Czyli jedyne co pozostalo, to myc
zeby, plukac plynem (lub mlekiem ;)) i czyscic nitka.
>
>>>wymienic wypelnienie, zeby odbudowac kontakt.
>>
>>A to ja dziekuje, pozostane wiec przy dziurze ;)
>
>
> nie jest to optymalne rozwiazanie, bowiem uszkadzasz
> przyzebie.
Moze i tak, ale nie uszkadzam sobie psychiki, ktora mi bardzo zle
reaguje na zabiegi dentystyczne, a ktora jest dla mnie cenniejsza niz
przyzebie, cokolwiek to jest ;)
--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|