Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.astercity.net!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for
-mail
From: "Sokrates" <d...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: placze, maz nie zdradzil chce sie wygadac
Date: Tue, 24 Sep 2002 07:13:05 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 40
Message-ID: <amoru6$674$1@news2.tpi.pl>
References: <ammtga$du3$1@korweta.task.gda.pl> <3...@2...17.138.62>
<amn1gk$h2h$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pd75.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news2.tpi.pl 1032844040 6372 213.76.75.75 (24 Sep 2002 05:07:20 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 24 Sep 2002 05:07:20 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:21814
Ukryj nagłówki
Użytkownik "tweety" <t...@i...pl> napisał
w wiadomości news:amn1gk$h2h$1@news.tpi.pl...
>Chyba autorka postu troche wyolbrzymia sprawę bo mąz ją
zaniedbuje i
> siedzi przed kompem zamiast obok niej. wniosek? Kupic
dobre piwo i usiaść
> miedzy monitorem a meżem w ręczniku :-)))))))
Tak sobie myślę, że jedną z przyczyn flirtowania męża przez
Internet może być wzajemne zaniedbanie się w erotyce
rodzinnej i w sprawach z nią powiązanych, dlatego też myślę,
że kierunek działań cytowany przez tweety byłby chyba
lepszym rozwiązaniem, niż użalanie się i rozpaczliwe
proszenie obu stron o zaprzestanie flirtów. Bardzo możliwe,
że bruxa posiadając bardzo rygorystyczny stosunek do formy
zdrady sama w jakimś stopniu przyczyniła się do tego stanu,
dlatego też wg mnie najlepszym scenariuszem działań byłby
atak frontalny polegający na tym, że gdy mąż zasiada do
kompa, to bruxa w tym czasie idzie brać prysznic i wraca
owinięta w ręcznik z zapytaniem wprost, "i jak tam mężusiu,
stan twego podniecenia, czy już po wirtualnym orgazmie?"
oraz "może wolisz teraz małe bara-bara w realu" lub "a może
urządzimy sobie trójkącik?", ewentualnie "czy mogę się do
was przyłączyć?". Myślę, że mąż bruxy potrzebuje odświeżenia
w sferze erotycznej i najlepszą drogą byłoby pójście mu na
przeciw a nie lamenty. Często tak jest, że ludzie muszą o
siebie "walczyć" przez całe życie i ich niepowodzenia
spowodowane są brakiem zastosowania odpowiednich środków.
Dlatego też jeśli to możliwe bruxa powinna więcej rozmawiać
z mężem o ich wzajemnych oczekiwaniach i starać się je
również wzajemnie realizować dla osiągnięcia wystarczająco
dużego poziomu satysfakcji z małżeństwa i jeśli chodzi o
mężczyzn, to satysfakcja seksualna klasuje się w ścisłej
czołówce. Bruxa napisała, że mąż chciał jej dokopać.
Dlaczego? Czy to nie jest sygnał, że czegoś mu brakuje? Może
zamiast obskakiwać go jak piesek bruxa powinna obskoczyć go
"perwersyjnie"?
Sokrates
|