Data: 2000-07-16 21:27:00
Temat: Re: po co recepta?
Od: Czesław Klott <c...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Pawel Bulkowski" <p...@s...pl> napisał / wrote:
>>
> Nikt tu nie pisal zeby nie ufac specjalitom, i robic wszystko samemu i
> UPR o ile wiem tez tak nie twierdzi. Sa jedak pewne rzeczy do ktorych
> specjalista nie jest potrzebny.Ja bardzo chetnie korzystam z pomocy
> specjalistow, nie lubie robic wszystkiego samemu. Siedze w pracy robie
> swoje, a po pracy place pieniadze za uslugi specjalistow.. Ale np. po co mam
> chodzic co 2 miesiace do lekarza gdy wiem ze znnowu wypisze mi te same
> leki - poradze sobie bez niego.
A skad pewnosc, ze zapisze to samo i w tej samej dawce. Mi na przestrzeni 4 lat
zmieniono leki 2x, a dawek to nie zlicze.
Gdy natomiast bede mial problem np. z
> wyrostkiem to udam sie
> do lekarza bo nie jstem glupi - i pomoc urzednikow i prawa ktore narusza
> maja wolnosc nie jest mi potrzebna. Co do ludzi mniej zaradnych to nikt im
> nie broni chodzic do lekarza (ze strachu) co dwa miesiace po recepty. To ze
> takie poglady Ci nie odpowiadaja to jedno - mozesz biegac do lekarza z
> najmniejszym problem - twoja sprawa, a to ze jestes zwolennikiem
> ograniczenia mojej wolnosci przez prawo to drugie.
>
> > Ale badz konsekwentny...
> > W zgodzie z Twoja teoria nie ludz sie ze cie potem przyjma na ostry
> > dyzur... lekarzowi nic do tego...
> > (tzn do twojej samookaleczonej d*** :)))
> >
> Powinni przyjac i wystawic rachunek
>
>
> pozdrawiam
>
> Pawel Bulkowski
>
pozdrowienia Czeslaw Klott
|