Data: 2004-09-18 09:05:19
Temat: Re: pomysł na pomidora
Od: "Sowa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W artykule news:zkbcvuf3xuvp.dlg@czarodziejka.net,
niejaki(a): Ti`Ana z adresu <yennefer12*antyspam*@go2.pl> napisał(a):
> Dnia Thu, 16 Sep 2004 17:18:39 +0200, Waćpanna lub Waćpan *Gosi@*, w
> wiadomości news:<news:cicbbt$78t$1@nemesis.news.tpi.pl> zawarł, co
> następuje:
>
>>> prawdziwa zupa pomidorowa na świeżych pomidorach
>>
>> a jakis przepis na extra pomidorowke?
>
> oddaję głos grupie, bo w mojej rodzinie to jakoś nie wchodzi, więc ja
> za często nie robię. ale ja dusiłam pomidory bez skórki na oliwie,
> dodawałam bulionu, przyprawiałam. może się nie znam :)
Pomidorówka po toskańsku
Kilo pomidorów obrać ze skórki (czyli sparzyć, przelać zimną woda i ściągnąć
skórki bez problemu )- podziobać niezbyt dokładnie na kawałki.
Na 3-4 łyżkach oliwy z oliwek podsmażyć 3 posiekane cebule i 3 posiekane
ząbki czosnku.
jak zmiękną to wrzucić na to pomidory, dolać 2-3 szklanki bulionu
_warzywnego_ ( zupa ma pachnieć pomidorami i bazylią a nie rosołem z
kury/woła). Zagotować, jak się zagotuje, dodać odsączoną lekko fasolkę
flażoletkę (do kupienia w puszkach)
Doprawić pieprzem czarnym i bazylią, najlepiej świeżą.
I już.
Osoby ambitne, mogą ją wykonać w bardziej klasycznej wersji - 1/2 włoskiej
ciabatty pokroić w dużą kostkę i obsuszamy w piekarniku ok 10-15 minut
(_obsuszamy, a nie podpiekamy - pieczywo ma być białe po wyjęciu z
piekarnika).
Pieczywo dodajemy na koniec do zupy, wszystko zagotowywujemy i tak zjadamy.
Nie należy dodawać pieczywa do całej zupy, jeśli nie zjemy jej na raz -wtedy
ułożyć kawałki chleba na talerzach i zalać gorącą zupą.
Sowa - co woli tę zupę bez chleba
Sos do spaghetti ze świeżych pomidorów, tez jest "niczego sobie". :-)
|