Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.c
yf-kr.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!Grzegorz.Janoszka
From: G...@S...pro.onet.pl (Grzegorz Janoszka)
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: posiłki szybkie, tanie, pożywne i zdrowe?
Date: Thu, 24 Nov 2005 09:24:59 +0000 (UTC)
Organization: AGH
Lines: 40
Message-ID: <s...@g...agh.edu.pl>
References: <dm1oce$9ej$1@inews.gazeta.pl>
<s...@g...agh.edu.pl>
<dm2p1c$kog$1@inews.gazeta.pl>
<s...@g...agh.edu.pl>
<dm2sph$88t$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: galaxy.agh.edu.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.agh.edu.pl 1132824299 3773 149.156.96.9 (24 Nov 2005 09:24:59 GMT)
X-Complaints-To: a...@a...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 24 Nov 2005 09:24:59 +0000 (UTC)
User-Agent: slrn/0.9.6.2 (SunOS)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:253597
Ukryj nagłówki
On Wed, 23 Nov 2005 23:08:33 +0000 (UTC) I had a dream that Adam Dziendziel
<i...@W...gazeta.pl> wrote:
>Po roku lektury publikacji związanych ze zdrowym odżywianiem doszedłem do
>tego, że to co jemy na tych stołówkach to są właśnie substytuty, a raczej
>wypełniacze żołądka.
Tylko że te "publikacje związane ze zdrowym odżywianiem" bardzo często
są sprzeczne i zawierają bardzo różne rady.
Nie wpadaj też w paranoje czy natręctwa. Można odżywiać się zdrowo, ale
nie można przesadzać, to nie może stać się religią i celem życia.
> Zupy i kompotu nie potrzebuję - zrobię sobie herbatę. Mam
A te Twoje "publikacje związane ze zdrowym odżywianiem" nic nie mówiły
o wartościach odżywczych zupy???
>też bardzo dobrą wodę mineralną Kryniczankę.
Kraniczankę. 90% polskich wód butelkowych to kranówa.
> Do kaszy czy strączkowych
>_zawsze_ mam białko zwierzęce (ryba, kurczak, schab/łopatka wp., ostatecznie
>jajko gdy nie mam czasu) z marketu w dobrej cenie - i wychodzi mi taniej, i
>nie chodzę głodny po 2 godzinach.
A po obiedzie stołówkowym jesteś głodny po dwóch godzinach?
A poza tym te "publikacje związane ze zdrowym odżywianiem" kazały kupować
mięso w marketach? :)
>Po dwóch miesiącach takiego gotowania naprawdę można się przyzwyczaić i nie
>chce się wracać do schabowego i rolad w tłustym sosie. Zupki chińskie straszą
>zapachem, a gorące kubki smakują jak zabielona woda z solą. Gdy sobie pomyślę,
>że musiałbym teraz zjeść jakiś kawałek opanierowanego mięsa, smażonego obok
>100 innych na wczorajszym oleju z ziemniakami polanymi przypaloną bułką z tego
>samego oleju to mnie skręca. Musiałbym być strasznie głodny i nie mieć innego
>wyjścia.
Oj człowieku, wydaje mi się, że naprawdę nie masz zmartwień w życiu :)
--
Grzegorz Janoszka
|