Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.nask.pl!newsfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.p
l!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "jacek w." <h...@o...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: problem małżeński
Date: Wed, 28 Sep 2005 01:38:27 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 45
Message-ID: <dhcl6e$4pk$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <dhb5mo$j9v$1@inews.gazeta.pl> <dhb871$phf$1@atlantis.news.tpi.pl>
<dhb8v4$dh6$1@opal.futuro.pl> <dhb9al$ler$1@theone.laczpol.net.pl>
<dhbaur$i5d$1@inews.gazeta.pl> <dhbbca$5pc$1@theone.laczpol.net.pl>
<dhbeoa$8n6$1@inews.gazeta.pl> <dhbiha$7eu$1@theone.laczpol.net.pl>
<dhbmth$kds$1@inews.gazeta.pl> <dhbosl$cmm$1@theone.laczpol.net.pl>
NNTP-Posting-Host: bau105.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1127864334 4916 83.27.184.105 (27 Sep 2005 23:38:54 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 27 Sep 2005 23:38:54 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:80029
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Eulalka" <e...@l...net.pl> napisał w wiadomości
news:dhbosl$cmm$1@theone.laczpol.net.pl...
> To wymaga postawienia sprawy na ostrzu noża i ..... konsekwencji. Pytanie
> tylko, czy jest gotowy na te konsekwencje? Ma 50% szans, że skończy się
> tak jak ON tego chce. Ale czy jest gotowy na to, by ona odeszła, czy też
> na to by sam odszedł??
Szczerze? Oczywiście nie jestem gotów.
Spadło na mnie jak grom z jasnego nieba i zatkało.
> W tym cały kłopot.
> Jak już się doprowadzi do takiej sytuacji, to trzeba się liczyć z tym, że
> może być i dobrze i źle.
Moim grzechem jest to, ża dałem żonie wolną rękę, a ona miała za dużo czasu.
Nie wiem co rozumiesz przez "jak się doprowadzi do takiej sytuacji".
Może dasz jakiś sposób zapobiegania takim sytacjom? Może jeszcze
wrzucimy na FAQ grupy?
> Co wtedy? Ona powie: spadaj, będę robić swoje...
> Właśnie o to mi chodziło od początku mojej dyskusji - by był pewny czego
> chce. Bo jeśli on jej, że albo rybki albo akwarium, a ona na to, że jednak
> akwarium, to odwrotu nie będzie.
Rybki.
> Oczywiście teoretycznie, bo przecież facet może stulić uszy po sobie i
> odszczekać, tylko jej szacunku tym sobie nie zaskarbi, a wręcz przeciwnie.
Że niby jakby powiedziała akwarium to miałbym szczekać, że rybki?
troche zawiła logika...
Niemniej, jakby powiedziała akwrium to by dostała akwarium.
Nic na siłę.
> Więc może niech najpierw się DOBRZE zastanowi czego chce.
> Ostatecznie bywają małżeństwa gdzie każdy robi co chce, a mają tylko
> wspólną kasę lub dzieci.
To chyba jakaś parodia małżeństw.
|