Data: 2002-11-27 07:18:29
Temat: Re: prośba o radę
Od: "Sokrates" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:as0p08$3n4$1@news.onet.pl...
>
> Sokratesie -przesadziłeś do kogoś pozbawionego rozsądku
pisać list o swoich
> odczuciach.
> Żeby miała kolejny dowód swojego zwycięstwa?
> To bardz zły pomysł, który tylko wprawadzi Tę już zmęczoną
parę w kolejny
> ciężki stan. Nie podoba mi się.
Z mojego punktu widzenia zachowania typu unikanie,
odkładanie słuchawki nie przyniosą pożądanego skutku, chyba,
że generalne zniknięcie, ponieważ nie są to metody na
odkochanie kogoś od swojej osoby. To przekonanie potwierdził
zresztą Martens, że ten stan trwa już rok i jej się jeszcze
nie znudziło i nic w tym dziwnego, bo jak można znudzić się
miłością, zakochaniem. Dlatego też jestem za podjęciem
otwartych działań mających na celu odkochanie się tej
kobiety a nie znudzenie z braku jej realizacji. Czy
rozumiecie moje myśli? Jakie metody są najlepsze, tego nie
wiem. Tu powinny wypowiedzieć się kobiety, co na nie może
podziałać, by się skutecznie odkochały. Miłość jest ponoć
cierpliwa i wytrwała i trudno od niej uciec, trzeba ją jakoś
zniszczyć, z tym, że tylko tą miłość a nie człowieka i w tym
może być bardzo poważny problem.
Sokrates
|