Data: 2002-11-27 07:29:37
Temat: Re: prośba o radę
Od: m...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
>
>
> Z mojego punktu widzenia zachowania typu unikanie,
> odkładanie słuchawki nie przyniosą pożądanego skutku, chyba,
> że generalne zniknięcie, ponieważ nie są to metody na
> odkochanie kogoś od swojej osoby. To przekonanie potwierdził
> zresztą Martens, że ten stan trwa już rok i jej się jeszcze
> nie znudziło i nic w tym dziwnego, bo jak można znudzić się
> miłością, zakochaniem. Dlatego też jestem za podjęciem
> otwartych działań mających na celu odkochanie się tej
> kobiety a nie znudzenie z braku jej realizacji. Czy
> rozumiecie moje myśli? Jakie metody są najlepsze, tego nie
> wiem. Tu powinny wypowiedzieć się kobiety, co na nie może
> podziałać, by się skutecznie odkochały. Miłość jest ponoć
> cierpliwa i wytrwała i trudno od niej uciec, trzeba ją jakoś
> zniszczyć, z tym, że tylko tą miłość a nie człowieka i w tym
> może być bardzo poważny problem.
Wiesz co ja mam wątpliwości czy to miłość. To jakas paranoja. Ona postępuje w
taki sposób że mam wrazenie że to po rostu złośliwość. Przecież co jej da że
nas skłóci. Przecież nawet jeśli byśmy się rozstali z żoną to i tak nie
będziemy razem (chodzi o tą kobietę). Ja już nic z tego nie rozumiem. Martens
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|