Data: 2009-09-08 14:31:32
Temat: Re: [przedszkole] jak zareagować?
Od: "Marchewka" <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "waruga_e" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h83vv7$sr7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Nie bronię nikogo, choć wiem, że może się zdarzyć (własne dziecko też
> można w lesie zgubić), ale nie odważyłabym się powiedzieć "nic takiego
> się nie stało".
Na placu, ktory jest przedszkolny, a robi za publiczny, pani powinna
zachowac szczegolna ostroznosc. A nie po prostu zabierac jedynie te dzieci,
ktore do niej przybiegly. No, zgroza jakas. Nie rozumiem takze tlumaczen w
stylu: "Znam też dziecko, które pani zamknęła w przedszkolu i wyszła do
domu, bo była pewna, że je już odebrano." Slepa jakas, ze dziecka nie
widziala?
Iwona
|