Data: 2007-06-01 07:57:52
Temat: Re: przekąski na impreze
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"flower" <f...@w...pl> wrote in message
news:f3ojlg$ri4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "ipkisipki" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:f3mtic$fa5$1@news.onet.pl...
> > Robie impreze i nie wiem jakie przekaski zrobic
> > pomocy!!
>
> Dobrze się sprawdza sałatka z chińskich zupek (przepis z tej grupy):
>
> zupki najlepiej VIFON (jedna ostra i jedna łagodna)
> pół piersi z kurczaka (jak ktoś lubi to może być cała, ja daję
> całą)
> kapusta pekińska
> puszka czerwonej fasoli
> majonez
>
> Bierzemy makaron z zupek, kruszymy na dość grube kawałki i wsypujemy
> do miski. _NIE_ zalewamy wrzątkiem ani niczym. Podsmażamy pokrojoną
> na drobno pierś kurczaka, można troszkę przyprawić ale nie za bardzo
> (czasem dodaję trochę curry bo nie mogę się oprzeć). Dodajemy tę
> pierś do makaronu. Dosypujemy do tego pokrojoną w grubą kostkę
> kapustę pekińskią (jak mówiłam, jestem nieproporcjonalna- na oko,
> tak żeby ta kapusta nie była podstawowym składnikiem sałatki)i
> wsypujemy puszkę fasoli. Przyprawiamy ten cały zestaw tymi sypkimi
> przyprawami z zupek. Moim zdaniem nie należy dodawać zupkowego
> tłuszczu, wystarczy ten w majonezie. Na koniec dodajemy do tego
> majonez. Dość dużo- ten makaron zrobi się miękki właśnie od
> majonezu, i musi mieć szansę na nasiąknięcie- ale bez przesady, żeby
> to wszystko w tym majonezie się nie rozpłynęło. Najlepiej jest
> dodawać po trochu i mieszać, wtedy widać czy jeszcze czy już. Jak
> osiągniemy stan "już wystarczy", przychodzi najtrudniejszy moment:
> to powinno z półtorej- dwie godziny postać, żeby makaron rozmiękł.
>
> --
> "Żałuj za dowcipy, synu!"
> Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
Biedny ten ktoś, kto na to wpadł. A makaron ryżowy też można kupić. I
normalnie ugotować.
|