Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!fu-berlin.de!newsfeed01.sul.t-online.de!newsmm00.sul.t-online.co
m!t-online.de!news.t-online.com!not-for-mail
From: waldemar z domu <w...@t...de>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: przepis na chleb bialy , razowy i bylkikaizerki
Date: Sat, 28 Sep 2002 16:31:50 +0200
Organization: w domu
Lines: 26
Message-ID: <an4ed2$ev9$04$1@news.t-online.com>
References: <z2ck9.12631$Cg5.594399@wagner.videotron.net>
<000601c265fc$7db0d4e0$f496573e@home68z1dftw81>
<1...@2...17.138.62> <3...@u...fu-berlin.de>
<an45sa$oti$1@news2.tpi.pl>
Reply-To: w...@t...de
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: news.t-online.com 1033223395 04 15337 -XXzbRKbSuafEU 020928 14:29:55
X-Complaints-To: a...@t...com
X-Sender: 5...@t...net
User-Agent: KNode/0.7.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:126978
Ukryj nagłówki
halszczak:
>> > Nie ma (prawie) dobrego chleba - na moje pytanie było jedynie kilka
>> > adresów na całą grupę - a dobre bułki jadłem ostatni raz ok. 1986r.
>>
>> ja już to też przerabiałem. Szukałem kiedyś przepisu na bułki, takie
>> jakie kiedyś za socjalizmu były: lekko chrupiące z wierzchu, a w środku
>> coś konkretnego, a nie tylko powietrze. No i takie, co na drugi i trzeci
>> dzień, choć już nie tak świeżo pachnące, ale nadające się do zjedzenia.
>> Niestety nic z tego. Okazuje się, że mąka występująca w normalnej
>> sprzedaży w krajach obozu kapitalistycznego jest do takowych zabaw za
>> dobra (kwestia sporna). Kumpel dowiadywał się w lokalnej piekarni u
>> swojego kumpla. Po prostu trzeba coś pośredniego między normalną a
>> razową mąką mieć. A ja nie mam :-( Do mielenia samemu nie mam nerwów.
>>
> Wystarczy zmieszać, mniej więcej, pół na pół zwykłą z mąką żurek. Moja
> Babcia piekła tak chleb, ale nie pamięta przepisu, a ja nigdzie nie mogę
> znależć.
taa, tylko skąd wziąć mąkę-żurek. Pieczenie bułek napada mnie spontanicznie,
a spontaniczny wypad do Szczecina czy Wrocławia to kawałek drogi, a w
Słubicach pewnie nie dostanę, a to też 100km i niebieskie gnojki na ulicach
ściągające bakszysz.
Waldek
|