Data: 2002-10-07 22:25:54
Temat: Re: przesadzam??
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kania" <k...@p...onet.pl> napisał
> musze brac pod
> uwage nie tylko swoje przezycia, ale rowniez konstrukcje psychiczna mojej
> corki jak i jej obecna sytuacje (nieco ciezkawa) rodzinna. To wszystko
> powoduje, ze nieco sie denerwuje i jakos nie widze pozostawienia malej
> samej.
I koniec tematu. To zamyka całkowicie dyskusję i podpisuję sie pod tym
obiema rękam.
Skoro Ty jako matka uważasz, że ona nie da rady - to nic Cię nie przekona,
że jest inaczej i musisz to zrobić dla spokoju własnego sumienia.
Po pierwszym poście nie sądziłam, że jesteś o tym tak bezwzględnie
przekonana dlatego chciałam Ci pokazać, że to nie zawsze jest dla dzieci
horror.
> Ale mimo wszystko inne spojrzenie tez sie przyda... Ja sie po prostu
> panicznie boje tej narkozy...
Naprawdę są dzieciaki, które szpital znoszą całkiem całkiem ;-)
A, że przy wybudzaniu być musisz to w ogóle nie podlega dyskusji.
... tylko pamiętaj, że ona sią prze 4 doby wybudzać nie będzie ;-))))))) i
będzie chwilka a może dwie, keidy mogłaby pobyć sama ;-)
Pozdrawiam
MOLNARka
|