Data: 2001-07-26 07:42:35
Temat: Re: przyjaźń a stosunki słuzbowe
Od: "Valérie" <v...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Andy" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9jn4v1$cre$1@news.tpi.pl...
> Mój przyjaciel został zastępcą mojego szefa. Przez jakis czas było ok, ale
> zauważyłem, że zaczyna się odsuwac ode mnie. W końcu poprosiłem go o
rozmowe
> i spytałem wprost co jest grane. Udawał , że niby wszystko jest ok, ale
mój
> 6 zmysł nie dawał za wygraną i w końcu powiedział, że nie bardzo pasuje mu
> utrzymywanie zażyłych stosunków ze mną w miejscu pracy.
to nie jest juz przyjaciel i nie nazywaj go tak zaszczytnym mianem
bedzie bolało jeszcze długo - moja 10 letnia przyjaźn urwała sie z powodu
2000 tysięcy złoty- poprosiłam o zwrot i się skończyło...
zawsze myśłałam że była to przyjażń a jednak nie
--
pozdrawia
Valérie
|