Data: 2001-07-15 00:47:53
Temat: Re: przyjmuj? kondolencje
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krysia Thompson wrote:
>
> >
> >> z lodzi lub okolic
> >
> >Puck, w zasadzie bliskie okolice ?odzi (tzn. poni?ej 500 km :))
> >
> >sadyl
>
> a , na odleglosci takie dajmy na to amerykanskie, to wo ogole po
> sasiedzku... Mowie prawde, Magdo?
Krysiu, jak mieszkalam w Wyoming, to nic mi bylo jechac po zakupy
ubraniowe do Idaho Falls, 90 mil czyli 144 km. Do Salt Lake City
jezdzilismy do teatru i opery, owsze, z noclegiem na miejscu, ale w
zasadzie na jeden dzien - 250 mil - 400 km.
Tu w Santa Barbara troche sie zmniejszylo, ale LA jest o 90 mil, a San
Francisco o 350 i tez jezdzimy na weekend.
Glupota, ale drogi sa fantastyczne - wzdluz oceanu, ciagle widoki, gory,
pola, winnice - ach ta Kalifornia!
Magdalena Bassett
|