>Kurcz?, a ja ca?y czas nie mog? si? zebra?, coby t? bazyli? posadzi?. Na
>szcz??cie mamie si? nudzi (wakacje), mo?e wpadnie i zasieje ;) A ?ebym mia?
>?wie??, to bym sobie dzi? bruschett? na obiad zrobi? (cho? mo?e i z
>suszonej wyjdzie jaka namiastka).

nie wiem czy teraz bedzie rosnac z nasion jeszcze tak na fest. a
suszona wyrzuc - ani to dekoracja, ani smak...o ile eni masz
jakiejs tajemnej metody suszenia ;)) trociny zielone tylko i
tyle. slowo daje, lepiej zamrozic


a co do szast prast to sie godze na ocet i go wybaczam...a
malinowy ocet masz? ten to miesza w glowei na slatace z
pom,idorow

Van-Pierz
>
>mucher,
>za?eraj?cy si? wi?niami (wi?nia jest wi?nia,witaminy to podstawa ;)

K.T. - starannie opakowana