Data: 2003-06-30 14:28:32
Temat: Re: przystawka do miesa grilowanego
Od: Grzegorz Mucha <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 30 Jun 2003 15:02:33 +0100, Krysia Thompson wrote:
> nie wiem czy teraz bedzie rosnac z nasion jeszcze tak na fest. a
> suszona wyrzuc - ani to dekoracja, ani smak...o ile eni masz
> jakiejs tajemnej metody suszenia ;)) trociny zielone tylko i
> tyle. slowo daje, lepiej zamrozic
No to muszę się zastanowić. Podobają mi się krzaczki np. rozmarynu, co je
na Kleparzu krakowskim dostać można - to już takie dość rozrośnięte, pare
lat powinno się potrzymać.
> a co do szast prast to sie godze na ocet i go wybaczam...a
> malinowy ocet masz? ten to miesza w glowei na slatace z
> pom,idorow
>
> K.T. - starannie opakowana
malinowego akurat nie... ale mam jeszcze litr własnej roboty winnego, nie
było już co z winogron robić i wyszedł taki, ciut słabszy niż zwykły winny.
|