Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Hubert " <h...@W...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: psychika a stres
Date: Thu, 24 Jun 2004 21:17:03 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 36
Message-ID: <cbfgcf$m66$1@inews.gazeta.pl>
References: <cbebq3$9ls$1@taurus.webcorp.pl> <cbeg71$eit$1@inews.gazeta.pl>
<cbf2b1$48m$1@taurus.webcorp.pl>
NNTP-Posting-Host: chello062179000061.chello.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1088111823 22726 172.20.26.237 (24 Jun 2004 21:17:03 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 24 Jun 2004 21:17:03 +0000 (UTC)
X-User: hubkulik
X-Forwarded-For: 83.144.96.199
X-Remote-IP: chello062179000061.chello.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:275963
Ukryj nagłówki
Isztar <a...@o...pl> napisał(a):
> > Nie zawsze musza byc to nerwy albo stres. Czasem moze to byc duzy, wazny
> > problem, z przyczyna dawno zapomniana. Wtedy nalezy dojsc do zrodla tych
> > objawow, uwsiadomic sobie co je powoduje i byc moze w ten sposob sie od
> > niego uwolnic. Wiele razy w psychoterapii okazywalo sie skuteczniejsze
> > dojscie do sedna problemu niz faszerowanie sie lekami czy hipnoza.
>
> no tak:/ tylko jak dosc do sedna tego problemu:/ ma ktos jakis pomysl;)
Mozesz zaczac od zadania sobie nastepujacych pytan: Czego pragne? Jak chce
by wygladalo moje zycie? Co stoi na przeszkodzie?
sadz
> eze hipnoza moglaby wlasnie pomco zlokalizowac ten problem gdyby to bylo
> to.. ale fakt faktem, pierwsze miesiace tego roku minely mi pod znakiem
> depresji i pewnie nazbierala sie masa negatywnych emocji;(
> a ostatnio masa stresow i nadal ta deprecha gdzies siedzi w mojej glowie:/
> ogolnie
> panuje u mnei atmosfera ciaglego przygnebienia:/
Ja mysle, ze sa tu dwie drogi: mozna albo zaczac wchodzic glebiej w te
emocje, by dojsc do ich zrodla i wtedy sie od nich na trwale uwolniac, np. w
psychoterapii. Druga to budowa pozytywnego, pogodnego nastawienia.
Zauwazanie rzeczy dobrych, milych, budujacych w zyciu i w sobie. Czyli po
prostu mozesz zaczac dostrzegac kolory w tym wspanialym zyciu, podarowac
sobie jakies fajne rzeczy o ktorych zapomnialas. Znowu troche slonca. To nie
wymaga duzego wysilku, tylko ukierunkowanej uwagi w druga strone.
Niekoniecznie rozwiaze tez wszystkie Twoje problemy na stale, ale sprawi ze
opuscisz obszar przygnebienia i znow zawitasz na jakis czas w milej, cieplej
normalnosci. W zwyklym cieplym, codziennym Zyciu.
Pozdrawiam Hubert.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|