Data: 2004-06-16 12:55:46
Temat: Re: pychotka z twarogu
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 16 Jun 2004 13:40:50 +0100, "eM"
<m...@i...com> wrote:
>
>"Kot" jest serdeczna i radzi:
>
>> No juz 156000 razy byla omawiana kwestia twarogu na obczyznie - bardzo
>> dobry jest przepis Ewy Niesz!, wyprobowalam wielokrotnie na mleku
>> pasteryzowanym i dziala.
>
>Z wrodzonym pesymizmem ;-), wyuczonym zreszta w szkole na lekturze kilku
>tomow Mickiewicza i jednego "Latarnika'" Sienkiewicza, zalozylam, ze na
>obczyznie to sie raczej cierpi ;-) i wszystkiego nam tu brakuje.
>
>Jakos tak automatycznie zalozylam tez, ze skoro Ewa pisze "... tylko ze
>zwyklego twarogu nie ma nigdzie poza Polska, buuu", to znaczy, ze to juz
>istna tragedia, bo starszyzna plemienna sama nie ma rady ;-).
>
>No i jeszcze to, ze naprawde wole pogadac, niz - jak przystalo na solidnego
>grupowicza - samotnie z zakurzonym archiwum siedziec ;-) - i masz efekt!
>
>To co z tym twarogiem, jak robic?
>
>
>eM, u Krolowej Elzbiety II
>
>
a gdzie u niej? bo chyba nie w Sandringham, ani Windsor chyba...
trys - an honorary Geordie, ay, man
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
K.T. - starannie opakowana
|