Data: 2003-05-04 11:45:08
Temat: Re: pyt. o rododendrony
Od: "Bartosz Krawczyk-Demczuk" <b...@j...home.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Może pomogę:
> ...przed chwilą sąsiadka żaliła mi się, że od 3 lat sadzi rododendrony
(nie
> wie jaka odmiana, bo wybierała pod kątem ładnych kwiatów)
Pierwsze pytanie przy kupowaniu roślin: czy to polska produkcja?
I nie chodzi tutaj o patriotyzm ale o przystosowanie roślin do naszego
tematu. Podczas ostatniej konferencji szkółkarzy w Rogowie pokazano dane
mówiące o wprowadzeniu na nasz rynek wielu "nowości" całkowicie nieodpornych
na nasze warunki.
Rododendrony to moja pasja i powiem Ci, że wiele już widziałem. Rok temu na
giełdzie we Wrocławiu były pieknie kwitnące krzewy BEZ KORZENIA!!!
> - trawnik pod blokiem ma kwaśność gleby nieznaną - czy jest sposób, żeby
ją
> zakwasić jakoś na potrzeby rododendrona?
Polecam siarczan aminu oraz podsypanie kwaśnym torfem i ściółkowanie korą
sosnową.
> - miejsce jest bardzo nasłonecznione, latem upalne, a okresowo wietrzne -
Właściwie w pełnym słońcu dobrze rosną tylko azalie i różaneczniki
yakushimańskie.
Jeżeli krzewy muszą być w tym miejscu to można posadzić obok kilka wysokich
iglaków tworzących cień i osłaniających od słońca. Słońce a dodatkowo wiatr
wysuszają rośliny więc pamiętać trzeba o podlewaniu. Polecam także
zastosowanie ściółki, która dodatkowo zatrzyma wilgoć.
> czy w takich warunkach roślinki mają szansę przeżyć i czy jakoś można im
to
> ułatwić?
1. Trzeba się zastanowić czy nie można posadzić krzewów w bardziej zacisznym
miejscu.
2. Dbać o wilgoć, odrzywianie i kwaśną ziemię.
3. Liczyć na przychylność pogody - ostatnia zima, a właściwie marcowe
przymroski pomroziły na Dolnym Śląsku rododendrony posadzone przed wojną. W
wielu szkółkach w centralnej Polsce właśnie przez mróz powypadały rośliny.
Życzę powodzenia i na pocieszenie podam, że rododendrony po dobrym
zaklimatyzowaniu się i rozrośnieciu się bryły korzeniowej są roslinami,
które odradzają się po ścięciu nawet wszytkich gałęzi.
Powodzenia.
Bartek Krawczyk-Demczuk
|