Data: 2001-02-23 18:34:46
Temat: Re: quasipierogi "na leniucha"/OT:wychowywanie...
Od: "maua piegowata" <m...@b...artcom.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Oj jak wy kobiety w ogole mezczyzn nie znacie... Przeciez on tak z milosci
i
> czulosci o swojej ukochanej pisze. Co byscie chcialy - tak prosto z mostu:
> "slonko moje", "najmilsza rodzyneczka", "paczuszek"... czy co? Przeciez
nie
> wszyscy tylko slodkie potrawy lubia (a i o linie dbac w obecnych czasach
> ponoc trzeba) - niektorzy wola sobie sypnac troche pieprzu, a czasem i
czego
> mocniejszego, ale to nie znaczy, ze nie wpalaszuja ze smakiem i paluszki
> obliza.
>
> Jader :)
>
> Tak mi sie od rana zebralo...
>
> Jader
>
>
nooo, co fakt to fakt
ale sprobuj kiedy kobieto powiedziec do swojego faceta stary
heheheheheheheh
ja tam sie wcale nie pogniewam jak na mnie powie moje szczecie suonko albo
kochanie:)
co w tym zlego?
Monika
|