Data: 2009-02-19 11:00:36
Temat: Re: rainbow
Od: Panslavista <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 19 Lut, 11:42, Panslavista <p...@g...com> wrote:
> On 19 Lut, 10:33, "Andrzej S." <A_S@nie_nie.pl> wrote:
>
>
>
>
>
> > szerszen pisze:
>
> > > jako mniej wiecej 15 letni uzytkownik takiego odkurzacza moge tylko
> > > napisac jedno, jesli to ma byc jedyny odkurzacz w domu, bo cie po jakims
> > > czasie szlag bedzie trafial ze musisz go uzywac, niestety jak dla mnie,
>
> > ...
>
> > Mnie z kolei zaden szlag nie trafia. Nalanie wody i wylanie
> > szlamu do kibla nie jest bardziej uciazliwe niz zabawy z workiem.
> > Nie ma owego zapaszku worka. Oko cieszy ten kłąb zwierzecego
> > futra, wylewany do kibla. Walory uzytkowe - najwyzsza klasa.
>
> > Trudno samemu w nim grzebać, bo troche biorą na klej.
> > A koszt serwisu to oddzielna bajka.
>
> > Jak juz kupisz - domokrążcy łatwo cie nie wypuszcza z łap.
> > Przez kilka lat nawiedzali natchnieni ludzie ze scieraczkami,
> > ze stacjami uzdatniania wody, garnkami, parowarami itp.
>
> > Są za drodzy, jego mać. Szukałbym czegos innego w tej technologii,
> > tylko 2 razy tanszego.
>
> > pozdr serd
> > --
> > A S
>
> Hyla tańsza i poręczniejsza 4 litry wody - Rainbow tylko 2 litry
> do małego zbiornika, duży można było dokupić. O ile pamiętam Rainbow
> miał kółka na stale, Hyla ma wózek z którego wyjmuje się ją w prosty
> sposób, w wózku są otwory na zamontowanie rur i ssawek - resztę
> chowasz do szafki (tak jak tradycyjny) i na wieszak.
> Zbiorniki Rainbow miały kopułę na zbiorniku, Hyla ma proste
> ścianki - łatwa do opróżnienia. Aby nie brudziły się i dla lepszego
> mieszania kurzu często trudno zwilżalnego wystarczy kilka kropel
> dowolnego płunu do mycia czy prania, lub firmowego aromatu. Miałem
> duzego doga, kota mam - sierści + włody ludzkie - sporo tego się
> zbiera - bezproblemowo.
> Nie umywają się do niej różne Feniksy z ilomaś poziomami ssania
> (i hałasu), Wodniki i takie tam z separatorem wielkości wiaderka na
> śledzie i małą skutecznością - separator czyli centryfuga musi miec
> obroty powyżej 10 000 , wtedy jest skuteczna. Nie przeszkadza hałas
> gdy z domu sprzatanie - chyba. że śpisz w dzień jak ja, a obok
> zazdrosna baba ze złości odkurza lub telewizor na full...- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -
ZNALAZŁEM !!!
Jedną i jedyną wadę Hyli - brak odrębnego układu chłodzenia silnika.
Moj syn wziął Hylę do babki na wieś, a tam remontowano kuchnię kaflową
- uzył Hyli do wyciągania z zakamarków kuchni kurzu, kawałków gliny i
sadzy, gdyby to robił po trochu nic by się nie stało, ale mlody
zanurzył rurę i Hyla napełnila zbiornik wszystkim i po separator,
który spowolnił na tyle, że przestał separować - kurz poszedł do
silnika. Kosztowało mnie to troche nerwów... Uznano że silnik miał
wady produkcyjne...
Jedną i jedyną wadę Hyli - brak odrębnego układu chłodzenia silnika.
ALE TO TYLKO MASZYNA DOMOWA, NIE PRZEMYSŁOWA...
|