Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.n
eostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: XL <i...@g...pl>
Subject: Re: reakcje paranoika
Newsgroups: pl.sci.psychologia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.84pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Reply-To: i...@g...pl
References: <o...@4...net>
<1...@4...net>
<jaicsd$esg$3@news.icm.edu.pl>
<1...@4...net>
<jak0a4$v1u$1@news.icm.edu.pl>
<1a9au5v80g65y$.7hl1atrutfq$.dlg@40tude.net>
<jak5uo$aph$1@news.icm.edu.pl>
<1jv6ir74u6v38$.21iqknthfnif$.dlg@40tude.net>
<jak80l$eq2$1@news.icm.edu.pl>
<uvz1eyi5saks$.19usd9nspbwi2$.dlg@40tude.net>
<1lpborcqmw9nt$.buk031p52xuj$.dlg@40tude.net>
<jal38o$6fu$1@news.icm.edu.pl> <jal60h$vrl$1@news.onet.pl>
<jal6me$dlo$1@news.icm.edu.pl> <jal73k$ec1$1@news.icm.edu.pl>
<jal7se$9pf$1@news.onet.pl> <jala2j$kiu$1@news.icm.edu.pl>
<65c568a5hobw.1hr1fddvpulfo$.dlg@40tude.net>
<jamr1l$u0p$1@news.icm.edu.pl>
<1...@4...net>
<jamvr1$8b6$1@news.icm.edu.pl>
Date: Fri, 25 Nov 2011 20:18:00 +0100
Message-ID: <17la15sydhe2y.1rq0wtk67dxql$.dlg@40tude.net>
Lines: 60
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.191.63.50
X-Trace: 1322248692 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 5799 79.191.63.50:49272
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:615877
Ukryj nagłówki
Dnia Fri, 25 Nov 2011 03:51:11 +0100, zażółcony napisał(a):
> Wiesz co ... Tak sobie myslę, że może dla eksperymentu mógłbym
> się np. na jakoś czas rozsmakować w ludzkim mięsie. Wiesz,
> jak dobrze je przygotować, to kodu genetycznego nie widać
> i smakować chyba może nieźle.
> Potrafiłabyś przyrządzić ludzkie mięso tak, żeby smakowało ?
> Albo np. potrawka z trzy-miesiecznych płodów ... W ustach
> by się rozpływało, jak sądzę, bardzo delikatne mięsko,
> przypuszczam, że o nieba przewyższające cielęcinę.
> Nie orientuję się w tej chwili, ale prawdopodobnie
> kosteczki byłyby nawet miękkie.
>
> Dałaś radę doczytać do tego miejsca :) ????
Nawet z niejakim ślinotokiem, spoko.
I te niezmineralizowane kosteczki - mniam...
Od razu mi się przypomniały przednie wieprzowe goloneczki w liczbie 8, co
to je dla MŚK w ostatnią sobotę ugotowałam na jego po-wędkarską męską
imprezę... Sama delikatność, rozpływająca się w ustach.
A jaka okazja do bycia chwaloną!
:-)
>
>> A i ja jestem bardzo od roślin uzależniona bowiem także. Szok przeżyłam
>> dowiadując się o tym, kiedy się zechciałam (eksperymentalnie) odchudzić
>> metodą tegotam wiesz, co to samo białko każe żryć. Otóż w ciężkich
>> męczarniach wytrzymałam tylko 5 dni, podczas których mój żołądek
>> protestował aż wyprotestował co mógł - i znowu rzuciłam się na zimiory,
>> cebulę, truskawki, co rusz jednak przegryzając oczywiście mięchem.
>> 3-)
>>
>> Żółtasku, jesteśmy uzależnieni od CAŁEGO żarcia jakie mamy dostępne, bo
>> musimy przeżyć - ot co.
>> I nic nie znaczy, że akurat Ty najbardziej od roślinek (jedynie
>> uzależnienie od mięsa zwalczyłeś), ja od wszystkiego i niczego nie
>> zwalczam, a Eskimos od samego mięcha - tyle że jemu już doszło
>> (cywilizacyjnie i genetycznie po zmieszaniu się z innymi) uzależnienie od
>> popcornu :-D
>
> Ja powiem tylko tyle: celowo mieszasz świat roślin ze światem
> zwierząt, żeby rozmyć temat na niczym. Jest to działanie mniej
> więcej takie:
> 'jestem bezradna wobec swojego mięsożerstwa, ale za to mogę
> powalczyć o zygoty'.
Nie można inaczej, niż traktować świat roślin ŁĄCZNIE ze światem zwierząt -
a to z samej racji tego, że on taki ŁĄCZNY po prostu jest. Nawet Matka
Nauka ma od czasu do czasu kłopot z jego rozgraniczeniem, a Ty chciałbyś to
umieć? A kimże Ty jesteś, Mały?
:-)
--
--
XL
Z kobietami-gwiazdami filmowymi nigdy mi się nie układało. Nienawidzą mnie
za sam wygląd, a więc dałam za wygraną i nie staram się, aby mnie polubiły.
M. Monroe
|