Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: redart - pytania o podstawy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: redart - pytania o podstawy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 585


« poprzedni wątek następny wątek »

111. Data: 2009-08-28 20:49:20

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 28 Aug 2009 22:35:22 +0200, medea napisał(a):

> (..)można
> się domyślać, że wiele pozornie samotnych osób to są homoseksualiści,

Ależ na pewno są.

> itd. I tak naprawdę o ich faktycznych związkach nic nie wiemy. Ot,
> choćby przykład jaki podała XL - związek takich dwóch lesbijek nie jest
> w żaden sposób odnotowany, najwyżej w plotkach okolicznych mieszkańców,

Nawet plotek jakichś specjalnych nie było. A i ja sama dowiedzialam się o
ich związku post factum, tj. kiedy opuściłam liceum. Bo one się niczym nie
afiszowały, żyły skromnie i cichutko. W życiu bym nie pomyślala... podobnie
inni. A ci, co się domyślali, nie robili cyrku. One nikomu nie wadziły,
więc po co.


> (...)
> Druga rzecz - związki homoseksualne są napiętnowane społecznie,

Na pewno nie związki tego typu, o którym wspomniałam, tzn wybitnie
monogamiczne i stałe, i co najważniejsze - dyskretne. Ja też ich nie
piętnuję, absolutnie nie.
Piętnuje się (i ja piętnuję) tych, którzy promują swoją homoseksualność na
paradach i w mediach, promując tym samym swobodny seks (w dodatku homo),
czyli z nieograniczoną liczbą partnerów.
Oraz piętnuję tych, nawet dyskretnych i monogamicznych, którzy żadają prawa
do adopcji dzieci - na to zgodzić się nie mogę, ponieważ każde dziecko
powinno żyć w prawidłowej biologicznie rodzinie. Choćby ze względu na
własny prawidłowy biologiczny i psychiczny rozwój.
Także tych, którzy chcą wejść do MOJEGO Koscioła i zmienić go - żądając
ślubu takiego samego, jak mój.
Więcej zastrzeżeń nie mam.


--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


112. Data: 2009-08-28 20:59:09

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Chiron <e...@p...com> tak oto plecie:
>
>>>> Dwa czterdziestokilkuletnie znam osobiście, jedno
>>>> kilkunastoletnie, ale nie przebywam w gejowskich środowiskach to
>>>> więcej nie znam...Chiron, więcej wiary w ludzi a mniej w
>>>> dziwaczne zasady i wszystko będzie lepiej wyglądać...
>>>
>>> Nie pytałem o ich wiek- ale o długość trwania związku
>>
>> Przecież nie pisałem o wieku tylko czasie trwania związku, czytaj to, co
>> napisane a nie to, co wydaje Ci się, że powinno być... mimo Twój
>> konserwatyz myślałem, że jednak jesteś w stanie zrozumieć tekst, a tu
>> o :(
>
> Nie to, że uważam, że celowo piszesz nieprawdę. Jednak - jeśli tak
> piszesz- mam głębokie przekonaie, że wprowadzono Cię w błąd. Kiedyś
> podobne pytanie zadano naczelnemu gejowi RP, Biedroniowi- gdyby
> wiedział o takim związku (Ty znasz 2, a on żadnego? Nawet 15 letniego
> związku nie potrafił podać, kluczył- a Ty znasz?)- kamery, wywiady,
> słowem- zadawanie kłamu tego typu opiniom, które ja głoszę- a które są
> dosyć popularne- jak poszperasz choćby w necie.

Biedroń zna wszystkich homo?

Qra, strach się bać

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


113. Data: 2009-08-28 21:07:24

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron wrote:
> Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:h78l89$clj$2@inews.gazeta.pl...
>> Chiron wrote:
>>>>>>> przecież brak więzi wynika z samej istoty homoseksualizmu.
>>>>>>> Choćby i dlatego, że więź istnieje między podmiotami działania.
>>>>>>> Pary homo- są zawsze uprzedmiotowione- jeden dla drugiego jest
>>>>>>> wyłącznie sprzętem do osiągnięcia satysfakcji seksualnej
>>>>>> Próbuję czytać to ze spokojem, ale mi ciężko ...
>>>>> No to w takim razie- co Ci to robi? Jakie to wywołuje w Tobie
>>>>> emocje? serdecznie pozdrawiam
>>>>> p.s.
>>>>> nie mam zamiaru urazić kogokolwiek. Więcej- nie uważam
>>>>> homoseksualistów za gorszych ani lepszych od innych. Czy są
>>>>> wyjątki od tego, co napisałem? Wcale bym się nie zdziwił. Jednak
>>>>> sam homoseksualizm (nigdy: homoseksualiści) powinien być
>>>>> piętnowany.
>>>> Chiron, nie zapadłeś się jeszcze pod ziemię? :DDD
>>> Nie kumam: czemu?
>> Bo podajesz takie wyświechtane farmazony z pierwszych ław
>> kościelnych. Trochę wstyd tkwić w dewocji w XXI wieku.
> Operujesz słowami- wytrychami. W jaki sposób Cię wytresowano? Co Twoim
> zdaniem miało największy wpływ na Twoje odruchy? Lata temu, K.I.
> Gałczyński przewidział ludzi kojarzących podobnie do Ciebie w wierszu
> "przechodniu, zapnij guzik!"
> http://galczynski.kulturalna.com/a-6575.html

> Aż dziw bierze, jak też on Cię przewidział:-)

Homoseksue?Promiscue.

--
pozdrawiam
michał



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


114. Data: 2009-08-28 21:09:28

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>
> Chiron pisze:
>
>> Postawiłem tezę, że związki te są ze swej natury niemonogamiczne
>> (szczególnie męskie)- co jest delikatnym określeniem, bo cechuje je
>> często ogromny promiskuizm- niespotykany u par hetero.
>
> Promiskui_ty_zm masz na myśli? Weź pod uwagę dwie rzeczy - po pierwsze
> wiele związków homoseksualnych się nie ujawnia, pozostaje w cieniu. W
> ogóle o nich nie wiadomo, bo nie są w żaden sposób rejestrowane, można się
> domyślać, że wiele pozornie samotnych osób to są homoseksualiści, itd. I
> tak naprawdę o ich faktycznych związkach nic nie wiemy.

A Chiron wie. Przeliczył i przebadał, a potem wtłoczył w statystykę, więc mu
wyszło, że wszyscy homoseksualni to tylko się bzykają na potęgę, ze
wszystkim, co się rusza i na drzewo nie ucieka. Chociaż oczywiście preferują
swoją płeć. Oczywiście homo to głównie faceci, śliniący się na widok innego
faceta, tylko po to, aby go przetrzepać po jajach (niekoniecznie złotych).

> Druga rzecz - związki homoseksualne są napiętnowane społecznie, niestety,
> a takie społeczne piętno ma wpływ na ludzkie zachowania. Słaba jednostka
> społecznie zepchnięta na margines, będzie się niestety na tym marginesie
> utrzymywać, bo będzie się wszędzie czuła zaszczuta i zła.

Wcale im się nie dziwię.

> Nie każdego stać na taką odwagę jak Raczka i jego partnera, poza tym obaj
> są osobowościami nieprzeciętnymi, pochodzącymi z ponadprzeciętnie
> świadomych i wykształconych rodzin, które pozwoliły im wyrosnąć w
> przekonaniu, że inna preferencja seksualna nie decyduje o marności
> człowieczeństwa.

Za to między innymi mam wielki szacunek dla Raczka. Plus za tę jazdę z
Różami Gali.

>> Skoro więc w zasadzie jedynym motorem ich związków jest seks
>
> Wybacz, ale nie przekonałeś mnie do tego założenia.
> Seks jest jedynym motorem działania generalnie ludzi o niskim
> zapotrzebowaniu na bliskość. Idę o zakład, że relatywnie znajdziesz ich
> tyle samo wśród homo- jak i heteroseksualnych.

Hetero nie ma co przeliczać. Przecież oni z założenia są normalni. Tylko Ci
homo, to same zboczeństwo, deprawacja, sodoma i gomora.

>> to i nie dziwne, że taką sensację wywołuje Raczek ze swoim 15 letnim
>> związkiem- bo jest to wyjątek. Tyle, że nie z powodów, które Ty podałaś.
>
> Raczek wywołuje sensację, ponieważ nasze zacofane społeczeństwo ciągle
> jeszcze reaguje na homoseksualizm tak jak Ty i stosunkowo niewiele par się
> decyduje na ujawnienie.

Raczek to wcale nie jest wyjątek. No może w kontekście "nie bałem się" to
jest wyjątek. ale jemu więcej wybaczą niż zwykłemu Kowalskiemu.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


115. Data: 2009-08-28 21:11:43

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Chiron <e...@p...com> tak oto plecie:
>
>>>>> Pary homo- są zawsze uprzedmiotowione- jeden dla drugiego jest
>>>>> wyłącznie
>>>>> sprzętem do osiągnięcia satysfakcji seksualnej
>>>>
>>>> Dlaczego tak uważasz? Przecież homoseksualiści zawierają także
>>>> długotrwałe
>>>> związki.
>>>
>>> Jak długotrwałe? Monogamiczne? Co na starość- kiedy nie ma już seksu?
>>> Słyszałaś o 50 letnim związku homoseksualnym? A o ilu letnim słyszałaś?
>>
>> Ja słyszałam o wieloletnim dożywotnim. Tzn wiem. Moja wych. z LO plus
>> wfistka z tegoż LO. Muszę im to przyznać, że podziwiam - były ze soba do
>> końca, jako stare już kobiety - wfistka po długiej chorobie plastyczki
>> (tzn. mojej wych.) "owdowiała" i dalej jest sama...
>
> Ponoć u facetów to tak nie działa. Kobieta może zostać homo- poprzez
> uwiedzenie homoseksualne, nawet w dojrzałym wieku. Mężczyzna praktycznie
> do 30- potem raczej nikłe szanse.Ale i tak u kobiet homo- taki związek
> jest rzadkością, choć ponoć są one sobie dużo bardziej wierne od panów.

Aha... Lesbijki są cacy, pedały są be?

Qra, na pocieszenie Ci powiem, nie jesteś jedynym facetem, którego obrzydza
związek męsko-męski, zaś w jakiś sposób rajcują dwie kobiety w łóżku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


116. Data: 2009-08-28 21:14:51

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Chiron <e...@o...eu> tak oto plecie:
>
>> Pewna redaktorka zarejestrowała się
>> na serwisie z homorandkami- i wypisała wspaniałości w rodzaju "lizanie
>> rowów" ' "złoty deszcz", etc. To wiele mówi o ludziach tej orientacji-
>> jakież to romantyczne!:-)
>
> Powoli zaczynasz zachowywac sie jak rasowy troll.
> Cokolwiek, byle polecialo.
>
> Nie wmowisz mi, ze nie wiesz, iz najrozniejsze
> perwersje, dewiacje i inne, tak zwane odchyly
> od tak zwanej normy, dotycza wszystkich
> ukladow, z hetero, jako najliczniejszymi, na czele.
> Po co wiec taki naciagany argument?
> Zabraklo innych?
> ----------------------------------------------------
--------------------
> ----------------------------------------------------
--------------------
> Szanowna Pani! Jestem mężczyzną. Gdybym w ogóle wpadł na coś takiego, jak
> randka przez internet- nie pisał bym o swoich dewiacjach seksualnych- bo
> po pierwsze, raczej żadna kobieta by się na taką ofertę nie złowiła, a
> po drugie- właśnie jakowyś moderator potraktował by mnie jak rasowego
> trolla- i zbanował. Czy na portalach hetero- są takie ogłoszenia? Z
> tego, co wiem- nie. Sam kiedyś zaglądałem na różne z ciekawości- są
> naprawdę różne i oryginalne, ale te gejowskie biją je na głowę jeśli
> chodzi o taką czystą, strywializowaną, sprowadzoną do czystego seksu w
> różnych postaciach- treść.

Fajno faceci, ci geje. Piszą wprost, nie owijają w egipską bawełnę, że
szukają miłości swojego życia, tylko po to, żeby zaliczyć kolejną dupę.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


117. Data: 2009-08-28 21:16:18

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron wrote:
...
>> Moim zdaniem jest odwrotnie - każdy człowiek ma potrzebę bliskości i
>> miłości i to ona właśnie powoduje, że człowiek wchodzi w związki,
> Prawda. Zgadzam się.

>> więc rodzaj tego związku nie jest tu istotny.
> Ewidentnie manipulujesz. Czy to może anakolut? Jak wykażesz mi
> ciągłość logiczną- to wtedy ja czapkę w dół:-). Medeo- skoro ze
> zdania: " każdy człowiek ma potrzebę bliskości i miłości i to ona
> właśnie powoduje, że człowiek wchodzi w związki"

> miało by wynikać, że rodzaj związku nie gra roli- to
> wynika_także_to_że_może_to_być_związek_z_kozą

>> Jeżeli kapłan może realizować swoją potrzebę bliskości poprzez
>> modlitwę, obcowanie z Bogiem, czy z parafianami, to niby dlaczego
>> nie mogłoby tego robić dwoje homoseksualnych ludzi względem siebie?

> Analogiczny "kwiatek" jak powyżej:
> porównujesz potrzebę bliskości, realizowaną przez kapłana "kapłan może
> realizować swoją potrzebę bliskości poprzez modlitwę, obcowanie z
> Bogiem, czy z parafianami" z potrzebą bliskości realizowaną przez 2
> homo-. Równie dobrze mogła byś napisać, że kapłan może realizować
> swoją potrzebę bliskości np. zarzynając kury na ołtarzu. OK- może,
> ale kapłan voo-doo.

Co to miało być? Analiza tekstu medei? :)

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


118. Data: 2009-08-28 21:17:04

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h79guo$j39$1@inews.gazeta.pl...
> Chiron wrote:
>> Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:h78l89$clj$2@inews.gazeta.pl...
>>> Chiron wrote:
>>>>>>>> przecież brak więzi wynika z samej istoty homoseksualizmu.
>>>>>>>> Choćby i dlatego, że więź istnieje między podmiotami działania.
>>>>>>>> Pary homo- są zawsze uprzedmiotowione- jeden dla drugiego jest
>>>>>>>> wyłącznie sprzętem do osiągnięcia satysfakcji seksualnej
>>>>>>> Próbuję czytać to ze spokojem, ale mi ciężko ...
>>>>>> No to w takim razie- co Ci to robi? Jakie to wywołuje w Tobie
>>>>>> emocje? serdecznie pozdrawiam
>>>>>> p.s.
>>>>>> nie mam zamiaru urazić kogokolwiek. Więcej- nie uważam
>>>>>> homoseksualistów za gorszych ani lepszych od innych. Czy są
>>>>>> wyjątki od tego, co napisałem? Wcale bym się nie zdziwił. Jednak
>>>>>> sam homoseksualizm (nigdy: homoseksualiści) powinien być
>>>>>> piętnowany.
> >>>> Chiron, nie zapadłeś się jeszcze pod ziemię? :DDD
>>>> Nie kumam: czemu?
>>> Bo podajesz takie wyświechtane farmazony z pierwszych ław
>>> kościelnych. Trochę wstyd tkwić w dewocji w XXI wieku.
>> Operujesz słowami- wytrychami. W jaki sposób Cię wytresowano? Co Twoim
>> zdaniem miało największy wpływ na Twoje odruchy? Lata temu, K.I.
>> Gałczyński przewidział ludzi kojarzących podobnie do Ciebie w wierszu
>> "przechodniu, zapnij guzik!"
>> http://galczynski.kulturalna.com/a-6575.html
>
>> Aż dziw bierze, jak też on Cię przewidział:-)
>
> Homoseksue?Promiscue.
>

Bravo! Celnie- podoba mi się:-)

pozdrawiam
Chiron
rozbawiony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


120. Data: 2009-08-28 21:19:43

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Dnia Fri, 28 Aug 2009 14:15:41 +0200, Chiron napisał(a):
>
>
>> Qro- nie czytałaś mojej odpowiedzi Redartowi danej. Przeczytaj- później
>> pisz, bo póki co- trafiasz kurą w płot:-)
>
> Dobrze, że nie zalęgniętym jajem :-)

Zwłaszcza że mogłoby się okazać nie-złote.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


119. Data: 2009-08-28 21:19:43

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h79h67$k7g$1@inews.gazeta.pl...
>W Usenecie Chiron <e...@p...com> tak oto plecie:
>>
>>>>>> Pary homo- są zawsze uprzedmiotowione- jeden dla drugiego jest
>>>>>> wyłącznie
>>>>>> sprzętem do osiągnięcia satysfakcji seksualnej
>>>>>
>>>>> Dlaczego tak uważasz? Przecież homoseksualiści zawierają także
>>>>> długotrwałe
>>>>> związki.
>>>>
>>>> Jak długotrwałe? Monogamiczne? Co na starość- kiedy nie ma już seksu?
>>>> Słyszałaś o 50 letnim związku homoseksualnym? A o ilu letnim słyszałaś?
>>>
>>> Ja słyszałam o wieloletnim dożywotnim. Tzn wiem. Moja wych. z LO plus
>>> wfistka z tegoż LO. Muszę im to przyznać, że podziwiam - były ze soba do
>>> końca, jako stare już kobiety - wfistka po długiej chorobie plastyczki
>>> (tzn. mojej wych.) "owdowiała" i dalej jest sama...
>>
>> Ponoć u facetów to tak nie działa. Kobieta może zostać homo- poprzez
>> uwiedzenie homoseksualne, nawet w dojrzałym wieku. Mężczyzna praktycznie
>> do 30- potem raczej nikłe szanse.Ale i tak u kobiet homo- taki związek
>> jest rzadkością, choć ponoć są one sobie dużo bardziej wierne od panów.
>
> Aha... Lesbijki są cacy, pedały są be?
>
> Qra, na pocieszenie Ci powiem, nie jesteś jedynym facetem, którego
> obrzydza związek męsko-męski, zaś w jakiś sposób rajcują dwie kobiety w
> łóżku

Qro- nie nadinterpretuj. Nie mam tego typu ciągotek. Jestem zadowolonym
mężem. Poważnie.

pozdrawiam

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 59


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: redart - pytania o podstawy
dobranoc
Dla Vilar
DLA AISZY
PANTA REI

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????

zobacz wszyskie »