Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: redart - pytania o podstawy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: redart - pytania o podstawy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 585


« poprzedni wątek następny wątek »

531. Data: 2009-09-18 19:17:47

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea wrote:
>> Czy podzielił byś się tymi doświadczeniami ze swoimi dziećmi? Jeśli
>> tak- to jak byś je przedstawił od strony emocjonalnej- czy jako
>> dobrą zabawę, czy miłość do drugiego chłopaka, etc?

> Przecież napisał "dziecięce wybryki dorastających chłopców". To raczej
> naturalny u dzieci etap rozwoju, związany z poznawaniem i akceptacją
> swojego ciała. Ja też mam takie doświadczenia. Ty nie?

Pewnie każdy z nas ma, a nie wszyscy chcą się przyznać do tego. Ja tam wolę
się przyznać. :)

--
pozdrawiam
michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


532. Data: 2009-09-18 19:35:15

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Robakks pisze:
>
> "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
> news:h8u4fv$91p$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Robakks pisze:
>
>>> Jeśli sama wierzysz w to co piszesz to jak wyjaśnisz, że ja
>>> postrzegam brak szczerej serdeczności u psychopatów (kalek
>>> emocjonlnych) i równocześnie obecność serdeczności u tysięcy
>>> ludzi, którzy psychopatami nie są?
>>> Założyłem stronę "Miłość Ci" na portalu nasza-klasa
>>> http://nasza-klasa.pl/profile/14459853
>>> i na dzisiaj jest ponad 40.000 wpisów, każdy jeden ciepły i serdeczny.
>>> Z okazji 58 rocznicy urodzin 7-mego września otrzymałem ponad
>>> 400 listów z życzeniami.
>>> Dlaczego piszesz, że "widzę wszędzie brak serdeczności"
>>> co jest oczywistym i niepotrzebnym pomówieniem personalnym?
>
>> O tym to można nowy wątek założyć. Na cholerę ludzie zakładają
>> fikcyjne profile. I po co ludzie dodają te fikcyjne profile do grona
>> znajomych. Kuriozum.
>> --
>>
>> Paulinka
>
> O Tobie Paulinka nic nie można powiedzieć. Ani jaką masz płeć,
> ani ile masz lat, gdzie mieszkasz, czym się zajmujesz.

O tym wszystkim już tutaj napisałam. Co więcej wszystko to podpisałam
imieniem i nazwiskiem.

> Jesteś 158 razy bardziej fikcyjna od tamtego profilu, gdzie podałem:
> wiek, płeć, miasto i pseudonim po którym łatwo dotrzeć do pozostałych
> danych osobowych. :-)
> Ciebie siostro Paulinko nie ma - hehe
> Jesteś memem - byt myślny.
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości

Miłośniku mądrości napisz co Tobą powodowało, żeby założyć taki właśnie
profil na N-K?
--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


533. Data: 2009-09-18 19:57:55

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Robakks pisze:

>
> Chech Redarcie,,, :)
> Twoja wypowiedź byłaby fajna, gdyby nie te personalne insynuacje
> "do Ciebie dociera tylko monochromatyczne błyskanie"
> "którego Ci jest potrzebne" -- a więc stawiasz się w roli
> wszystkowiedzącego, który WIE co do mnie dociera
> i WIE lepiej ode mnie co jest mi potrzebne. ;)
> Zapamiętaj Drogi Kolego: nie jesteś wszystkowiedzący, więc nie wiesz
> co do mnie dociera i nie wiesz co jest mi potrzebne. :-)
> . . .
> Paulince dałem do myślenia:
> on/ona zastanawia się po co ludzie dodają fikcyjne profile do grona
> znajomych, a ja jej wyjaśniam, że to co nazywa fikcyjnym profilem
> wcale takim straszliwie fikcyjnym nie jest, bowiem zawiera konkretne
> niefikcyjne elementy falsyfikowalne realnie.

I oczywiście myślisz, że ktoś te dane sprawdza weryfikuje, a nie
bezmyślnie powiększa grono znajomych, myśląc naiwnie : ilość moich
znajomych odpowiada temu, jak bardzo mnie ludzie lubią. O naiwności...

> Podaję jej przykład po samej sobie, że choć jest bardziej fikcyjna
> to mimo to ludzie próbują ją ściągnąć do kręgu swoich znajomych,
> choć broni się przed ujawnieniem prawdy o sobie. :-)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości

Prawda o mnie, o moich porodach, dzieciach, mężu, rodzinie itd. jest
ogólnie dostępna. Wystarczy poczytać.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


534. Data: 2009-09-18 20:35:08

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Robakks" <R...@i...eu> szukaj wiadomości tego autora

"Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
> Robakks pisze:

>> Ciebie siostro Paulinko nie ma - hehe
>> Jesteś memem - byt myślny.
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości

> Miłośniku mądrości napisz co Tobą powodowało, żeby założyć taki właśnie
> profil na N-K?
> --
>
> Paulinka

To dłuższa opowieść, więc by nie przynudzać streszczę Ci syntezę.
Jak zapewne wiesz dla zapewnienia zdrowia psychicznego konieczne
jest harmonizowanie 3 sWer osobowości człowieka:
emocjonalnej, intelektualnej i seksualnej. Ludzie często nieświadomie
sięgają po coś, bo mają taką potrzebę lub odczuwają wewnętrzny
niepokój, gdy psychika jest w dysharmonii.
Profile w n-k te od sWery seksualnej grupują młodych i pięknych.
Intelektualnie można wyżyć się na forach. Stwierdziłem niedosyt
możliwości dla sWery emocjonalnej: kilka profili o dzieciach,
kilka poświęconych pamięci papieża - a więc wąskotematyczne.
Profil "Miłość Ci" był moim darem dla tych, którzy mają Serce
i patrzą w Serce - a popularność tego profilu to nie tylko efekt
moich zabiegów, bo w początkowym okresie wysyłałem zaproszenia
do przypadkowych osób, ale popularność tego profilu to skutek
właśnie tego, że ludzie potrzebują i chcą przyjaźni międzyludzkiej.
Od dawna nie wysyłam już żadnych zaproszeń aby nie ściągać
psycholi, trolli, idiotów, alefitów i innych oszołomów.
Ci którzy mają się zapisać - sami wiedzą. :)
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


535. Data: 2009-09-18 20:50:54

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h8vbid$iqn$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:h8ud92$u7h$1@news.onet.pl...
>
>> Odniosłem wrażenie, że glob poczuł się zachęcony
> mam świadomość tego typu zależności między dyskutantami i naszego wpływu
> na nas nawzajem. Przyglądam się temu i czasem mam pewne wątpliwości.
>
>> Twoim atakiem (bo atakiem to było) na Iksełkę
> Ikselka Tu jest i w mojej ocenie potrafi bardzo trzeźwo ocenić, co jest
> atakiem a co nie. A bardziej: co jest bolesne, a co nie. Widzę tu u
> Ikselki
> dużo otwartej przestrzeni. Glob zaś lubi swobodę i tę przestrzeń
> eksploruje, pochłania, poszukuje - POTRZEBUJE. Cieszę się, kiedy
> jest dawca i biorca ;). Jak coś będzie nie tak - IxI coś z tym zrobi
> i glob też coś z tym zrobi. Ja też tu coś pewnie zrobię. Cholera wie ;)
>
>> - i postanowił się "dołożyć"- być może też z chęci przypodobania się
>> Tobie. Gdyby nie było Twojego postu- nie było by także postu globa
>> (oczywiście- takie mam przypuszczenie)
> Ale nie chodzi o to, żeby 'nie było'.
>
> Ja też mógłbym mieć do Ciebie 'pretensje', że mój 'sojusz z globem'
> próbujesz zrównoważyć jako 'sojusznik Ikselki'. Śmiem jednak
> twierdzić, że w tej tu drobnej dyskusji To Ty jesteś najbardziej
> uwikłany w myślenie kategoriami 'sojuszy' i stwarzasz presję,
> by takie rzeczywiscie się 'ustaliły'. Najłatwiej, z różnych względów,
> postawić Ci granicę 'przy globie'. Ale nie wstawiaj niepotrzebnie
> granicy między mnie a Ikselkę, mnie a globa - tylko zastanów
> się nad tym, co oddziela Ciebie od IxI ;).
>
> przepraszam za nawiedzony i autorytarny ton ...

Dziwne- jeśli przeczytasz spokojnie raz jeszcze: napisałem Ci, że to, co
zrobiłeś (Twój tekst do Iksełki) "zatyka" poważnie Twój kanał komunikacyjny
z nią. Postawiłem wyraźnie kropkę- bo nie chciałem, ani nie było to moją
intencją- wciskać się między wasze relacje. Ba! Jak zacząłeś mi "wyjaśniać"
(cudzysłów jak najbardziej na miejscu)- co jak i dlaczego napisałeś-
odpisałem Ci wyraźnie: to Twoje relacje. I to wszystko. Kropka. Czyli: ja Ci
tylko dałem wyraźny komunikat, jednocześnie (całkiem celowo) pokazując, że
dalej to nie moja sprawa- to wasze relacje i załatwicie sobie tak, jak
uważacie.
Po co więc to napisałeś?

serdecznie pozdrawiam

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


536. Data: 2009-09-18 20:52:16

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h8vfer$us1$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:h8udpd$vaf$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Redart" <r...@t...op.pl> napisał w wiadomości
>> news:h8tsfo$hlo$1@news.onet.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>>> news:h8is8l$ldu$1@news.onet.pl...
>>>> ----------------------------------------------------
---------------------------------------
>>>>
>>>> Mógłbym_w_ferworze_dyskusji_zrobić_mu_krzywdę. No tak, taki jestem-
>>>> porywczy drań. Dobrze, że zwrócił się o pomoc do Ciebie- bo i pewno bym
>>>> mu jakąś krzywdę zrobił:-).
>>>
>>> No dobra, czas odgrzać parówki, bo wszyscy pewnie troche zgłodnieli ...
>>>
>>> Chiron - wrzuć mie do maszynki i miel, miel mocno ... ;)
>>>
>>> A bardziej na serio: ma racje vB - chodziło o odzielenie
>>> uczuć pierwotnych(jak wstręt, instynktowny lęk)
>>> odakceptacji/niekaceptacji
>>> zjawiska.
>>> Masz też rację Ty, że posłużyłem się drwiną, nie pozwalając Ci dawać
>>> prostych odpowiedzi. Możliwe, że tu walnąłem gdzieś nie bardzo,
>>> poza, którą wtedy przyjąłem była rzeczywiscie charakterystyczna
>>> - powtórzyłem pewne zachowania ojca (jak sięnad tym zastanowiłem).
>>>
>>> No ale nie widzę tu jakichś wielkich traum i 'niewiadomoczego'.
>>> Czego więc ma dowodzić twój wstręt na myśl o seksie z facetem ?
>>> Co do parówek - to było daaawno. Jestem jak najbardziej hetero,
>>> jakbyś miał wątpliwości ;) takie wybryki dorastających chłopców ... ;)
>>
>>
>> ...i jeszcze jedno. Zgubiłem się. Ogromna prośba: nie odpowiadaj mi już w
>> tych wątkach. Jeśli możesz- zacznij jakiś nowy- ok?Możemy kontynuować
>> nawet stare tematy, jeśli chcesz- byle nie w tych "tasiemcowych"
>> wątkach:-)
>
> No dobra ... Jaki tytuł byś proponował ?
> Może być 'Odgrzewane parówki, czyli o wstręcie do ciepłego ?' ;)
> A bardziej serio: vB zwrócił uwagę na to, że ja tu cały czas
> półżartobliwie
> 'jadę' i dobrze mówił, ale chyba ma też rację, że są przez to problemy z
> odczytem ...
> Hmmm.... A wydawało mi się, że też się tu 'bawisz' - np. ta refleksja z
> uśmiechem
> "A kto mnie będzie bronił ;)" sugerowała mi, że nie ma potrzeby
> 'poważnieć'
> i schodzić na poziom bardziej dosłowny, a nie żartobliwie-metaforyczny.
> Staram się kierować dość dobrą maksymą: "demony należy oswajać śmiechem"
> - no ale ona nie jest absolutnie uniwersalna.
> Celowo zarzuciłem Ciebie OBRAZAMI nacechowanymi emocjonalnie(tu byłem
> najbardziej 'dosłowny') - i jest prawdą, że te obrazy nie są mi
> emocjonalnie
> obojętne (rzeźnie, niepełnosprawni) - ale nie myl tych obrazów z brakiem
> kontroli nas emocjami. Nie będę tu dokładnie wyjaśniał, jak widzę co się
> tu właściwie 'stało'. Bardzo szybko 'uciekłeś' od tamtych obrazów a
> zachłannie
> 'rzuciłeś się' na drwinę. Ja bym proponował, żebyś o 'drwinie' chwilowo
> zapomniał (przepraszam ? :) i cofnął się jednak do obrazów. Jakbym
> wiedział,
> że to tak wyjdzie, to bym się bardziej kontrolował i oszczędził Ci drwiny
> - chyba ;) 'Drwina' w moim wykonaniu to zupełnie osobny temat, możemy
> się nim zająć przy innej okazji. Dobra, kopiuję to do nowego wątku ...

Jeszcze raz: DLACZEGO, mr Redart, dlaczego? Dlaczego koniecznie ze mną
chcesz na ten temat rozmawiać? Najpierw mi odpowiedz, proszę?

serdecznie pozdrawiam

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


537. Data: 2009-09-18 20:56:19

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h8vgun$413$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:h8ud3r$tve$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Redart" <r...@t...op.pl> napisał w wiadomości
>> news:h8tsfo$hlo$1@news.onet.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>>> news:h8is8l$ldu$1@news.onet.pl...
>>>> ----------------------------------------------------
---------------------------------------
>>>>
>>>> Mógłbym_w_ferworze_dyskusji_zrobić_mu_krzywdę. No tak, taki jestem-
>>>> porywczy drań. Dobrze, że zwrócił się o pomoc do Ciebie- bo i pewno bym
>>>> mu jakąś krzywdę zrobił:-).
>>>
>>> No dobra, czas odgrzać parówki, bo wszyscy pewnie troche zgłodnieli ...
>>>
>>> Chiron - wrzuć mie do maszynki i miel, miel mocno ... ;)
>>>
>>> A bardziej na serio: ma racje vB - chodziło o odzielenie
>>> uczuć pierwotnych(jak wstręt, instynktowny lęk)
>>> odakceptacji/niekaceptacji
>>> zjawiska.
>>> Masz też rację Ty, że posłużyłem się drwiną, nie pozwalając Ci dawać
>>> prostych odpowiedzi. Możliwe, że tu walnąłem gdzieś nie bardzo,
>>> poza, którą wtedy przyjąłem była rzeczywiscie charakterystyczna
>>> - powtórzyłem pewne zachowania ojca (jak sięnad tym zastanowiłem).
>>>
>>> No ale nie widzę tu jakichś wielkich traum i 'niewiadomoczego'.
>>> Czego więc ma dowodzić twój wstręt na myśl o seksie z facetem ?
>>> Co do parówek - to było daaawno. Jestem jak najbardziej hetero,
>>> jakbyś miał wątpliwości ;) takie wybryki dorastających chłopców ... ;)
>>
>>
>> Czy podzielił byś się tymi doświadczeniami ze swoimi dziećmi? Jeśli tak-
>> to jak byś je przedstawił od strony emocjonalnej- czy jako dobrą zabawę,
>> czy miłość do drugiego chłopaka, etc?
>>
>> serdecznie pozdrawiam
>>
>> Chiron

Czy jest tu na grupie Zygmunt?:-) Co na to jego teoria czynności
pomyłkowych?:-)



Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


538. Data: 2009-09-18 21:12:07

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h9095n$1i3$1@inews.gazeta.pl...
Chiron wrote:
/.../
Do powyższego i wyciętego się nie odnoszę, ponieważ chciałem tam raczej
'wypowiedzieć swój pogląd' niż Cię przekonywać


> "Nie wypowiem się za"- ale się wypowiadam, manipulatorze:-).
Jednak powtórzę - nie wypowiadam 'się za' bo dopuszczam, że Twój
rozmówca przeżywał to jakoś inaczej, a mogę jedynie opisać swoje podobne
doświadczenia.

> Poza tym- miałeś podobną sytuację, że się tak pewnie wypowiadasz na temat
> swojego zachowania w analogicznej sytuacji?
Oczywiście.

> Ponadto- dlaczego zakładasz z góry, że napisałes posta- i jest on fajny?
> Przecież to tylko Twoja ocena?
Moja ocena jest wystarczająca - mam wewnętrzne kryteria.
Czy przypadkiem nie stwiasz mi tu jakiś szczególnych wymagań? Znam
przynajmniej jedną osobę, która stosuje wewnętrzne kryteria 'fajności'
tego co robi a nigdy jej tego nie zarzuciłeś ;-)
----------------------------------------------------
------------------------------------
Pisałeś jako Redart. Jakkolwiek- jesli ktoś pisze posta, i ma przekonanie,
że jest on fajny- to jest to ok. Jeśli jednak wywołuje tym postem takie
reakcje, jak moja- to warto, żeby się zastanowić, czy on rzeczywiście taki
fajny. Jeśli oczywiście prawda jest dla nie go ważna. A kryterium-
obiektywnym kryterium- jest efekt, jaki on wywołał. To prawdziwa intencja
się własnie w nim ujawnia. "Po owocach poznacie"- IMHO- Redart się pod tym
podpisze.
Jeśli piszesz o innej osobie, której czegoś nie zarzuciłem- no cóż, nie
wiem, kogo konkretnie masz na myśli. Tu zareagowałem- bo dotyczył on mnie.
Wielu ludzi pisuje, i ma zapewne przekonanie, że właśnie napisał coś
fajnego, a ja (i nie tylko ja)- czyta, i jest zdegustowany. Czy zawsze mam
reagować? Dlaczego?


> Manipulator z Ciebie:-)
No cóż, przynajmniej nie zarzucasz mi 'bycia pod wpływem
niekontrolowanych emocji'.
W istocie jest możliwe, choć niekonieczne, że zrozumiesz po co napisałem
wcześniejszy post. Jeśli to wg Ciebie manipulacja - to OK, mnie 'wsio
rybka'.
----------------------------------------------------
---------------------------------------
Wskazuję Ci, gdzie ta manipulacja IMO się znajduje. Nie zarzucam Ci bycia
manipulantem- tak naprawdę jeśli chcemy rozmawiać sensownie- należy dbać o
pojęcia, którymi się posługujemy. Nie wiem, czy to świadoma manipulacja-
pewno nie- jednak bez jak najbardziej precyzyjnego określenia pojęć- jak
będziemy w stanie się porozumieć?


pozdrawiam
vonBraun




serdecznie pozdrawiam

Chiron


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


539. Data: 2009-09-18 21:15:09

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h90md3$qnl$1@inews.gazeta.pl...
> medea wrote:
>>> Czy podzielił byś się tymi doświadczeniami ze swoimi dziećmi? Jeśli
>>> tak- to jak byś je przedstawił od strony emocjonalnej- czy jako
>>> dobrą zabawę, czy miłość do drugiego chłopaka, etc?
>
>> Przecież napisał "dziecięce wybryki dorastających chłopców". To raczej
>> naturalny u dzieci etap rozwoju, związany z poznawaniem i akceptacją
>> swojego ciała. Ja też mam takie doświadczenia. Ty nie?
>
> Pewnie każdy z nas ma, a nie wszyscy chcą się przyznać do tego. Ja tam
> wolę
> się przyznać. :)
>
> --
> pozdrawiam
> michał


zapewniam Cię- z mojej piaskownicy by Cię wykopano, jakbyś takich
doświadczeń szukał

serdecznie pozdrawiam

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


540. Data: 2009-09-18 21:19:51

Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:h8vh1o$hhf$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Chiron pisze:
>
>> Czy podzielił byś się tymi doświadczeniami ze swoimi dziećmi? Jeśli tak-
>> to jak byś je przedstawił od strony emocjonalnej- czy jako dobrą zabawę,
>> czy miłość do drugiego chłopaka, etc?
>
> Przecież napisał "dziecięce wybryki dorastających chłopców". To raczej
> naturalny u dzieci etap rozwoju, związany z poznawaniem i akceptacją
> swojego ciała. Ja też mam takie doświadczenia. Ty nie?
>
> Ewa

Dziewczyny prowadziły się za rękę, całowały, obściskiwały. Medeo- chłopcy są
inni. Słyszałem o takich rzeczach od chłopaków z poprawczaka- jednak ten,
który był bierny- nazywany bywał po prostu cwelem- i był poza nawiasem.
Wspominając swoje dzieciństwo i lata młodzieńcze- gdyby ktoś z moich
znajomych zaczął innego...dotykać- dostał by po prostu w gębę.
W wieku, kiedy się stroniło od dziewcząt- i tak do zabaw w doktora one były
niezbędne:-)

serdecznie pozdrawiam

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 40 ... 53 . [ 54 ] . 55 ... 59


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: redart - pytania o podstawy
dobranoc
Dla Vilar
DLA AISZY
PANTA REI

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »