Data: 2001-10-25 21:22:56
Temat: Re: refleksje
Od: "Agata" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Taaak... wydaje mi sie wlasnie, ze Jamnik jest taki wkurzony, bo jego
jedynym zajeciem w zyciu byla 'kasa i samochody'. Jak to rozumiec? Tak, ze
nawet nie pozostawil po sobie zadnego sladu na rynnach?
Czasami troche za pozno odkrywamy to, co prawdziwe. No, ale tak naprawde to
nigdy nie jest za pozno. Zawsze jest czas, zeby odkrecic wszystko - chocby w
samym sobie, bo - jak piszesz - prawda, czyli Bog, jest w nas. A skoro po
smierci wracamy do Boga, to znaczy, ze wracamy do samych siebie. I tu nasuwa
sie sluszny wniosek, jaki wysunal Jamnik w jednym z poprzednich listow: niby
czemu mamy sie bac smierci? Fakt. Teraz jeszcze tylko trzeba w to uwierzyc
:)
Agata
|