Data: 2006-02-05 22:02:29
Temat: Re: róbta co chcę...
Od: "PowerBox" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bremse" <bremse{usun.to}@wp.pl> napisał w wiadomości
news:g5qcu1hnnlrmflarvmpbu82qqig1hll7vr@4ax.com...
> >"Po co ten falsz i zaklamanie". Wiesz co,
> >rozmawiałem z dziewczyną o tym, co pisze powerbox i wiesz co powiedziała?
> >"Dlaczego faceci nie zdają sobie z tego sprawy?!"
>
> Mam nadzieję, że są też inne kobiety, które nie kierują się tylko
> "milionami lat ewolucji". Może kiedyś trafię na taką... a może nie.
- mogę Ci zagwarantować, że nigdy nie trafisz na taką - chyba, że doczekasz
momentu kiedy rozwój nauki umożliwi ingerencję w obwodzie mózgowym, gdzie to
wszystko jest zdefiniowane i laska będzie mogła odczuwać pociąg seksualny do
beciarza. Hej, w sumie prostytutki jakoś już to robią! W sumie raczej nie
odczuwają pociągu ale jakoś się chociaż przełamują. Swoją drogą to ciekawe -
ciśnienie beciarza mogą rozładować na samym początku od razu zakładając, że
dojdzie do seksu - ale ciekawe jak sobie radzą z beciarskimi cechami
psychicznymi i innym zachowaniem?
|