Data: 2003-01-06 10:29:39
Temat: Re: rola społeczna lekarza; zawód czy powołanie
Od: f...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Moja Bardzo Droga Marzenno ;-) i Moi Drodzy Pozostali Grupowicze ;-),
Ja osobiście uważam, że tak postawione pytanie, nie jest bezsensowne. Po
pierwsze, w przeszłości bardzo często mówiło się o powołaniu właśnie do takich
zawodów jak lekarz czy nauczyciel. Z tą niby odległą pozytywistyczną historią,
spotykamy się w książkach i filmach, i choćby z tego powodu, tkwi ona jeszcze
gdzieś w wielu ludzkich umysłach. Poza tym, nie zapominajmy, że bardzo młodzi
ludzie uczą się dopiero życia i często ich serca przepełnione są wielkimi
ideałami. To nic złego. Powiem więcej, to bardzo dobrze ;-). Po drugie, wiele
razy i to nie tylko w zawodzie lekarza przeraża - chyba nas wszystkich,
komercjalizacja życia codziennego, pogoń za pieniędzmi, bezgraniczne
przyporządkowywanie wszystkiego celowi ich zdobywania. W takim kontekście
pytanie to, można by rozumieć jako pytanie o to, gdzie leży złoty środek
pomiędzy naturalną wolą zarabiania pieniędzy – niezależnie od wykonywanego
zawodu – a sumiennością czy nawet pewnego rodzaju poświęcaniem się podczas jego
wykonywania. W przypadku lekarzy sumienność ta, ściśle wiąże się z
odpowiedzialnością za cudze zdrowie czy życie. Dlatego naturalne jest, że
podobne pytania padają częściej w przypadku tego zawodu ;-). To tak w wielkim
skrócie ;-). Z związku z powyższym, ja osobiście, nie widzę powodów, aby na tak
postawione pytanie się obrażać ;-).
Pozdrawiam serdecznie, andrzej
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|