Użytkownik "tren R" <t...@s...na.sojusze> napisał w
wiadomości news:br4m6i$sae$1@news2.ipartners.pl...
> wydawało się że <Edyta> miał rację
> <news:br49of$b8e$1@nemesis.news.tpi.pl> ale:
>
> > Jeżeli chodzi o zdolności interpersonalne
> > na stanowisku np.: handlowca mogą nimi być np.:
> > otwartość, komunikatywność, łatwość nawiązywania kontaktów,
>
> zgoda
>
> > szybka zdolność rozwiązywania problemów,
> > wrażliwość, zdolności twórcze, dokładność, punktualność.
>
> niezgoda - to juz definitywnie nie interpersonalne
>
> w jakims uproszczeniu 0 umiejętności interpersonalne czyli
> międzyludzkie.
> twoje indywidualne zdolności lecz tylko te dzięki którym
> udaje ci się nawiązywac relacje z innymi.
>

Ok...ale są przez pracodawców do nich zaliczane...a nie wytłumaczysz
takiemu "osłowi" ze to nie to!


> > Jest wiele cech na które zwraca uwagę pracodawca
> > przy zatrudnianiu pracownika.
> > Zawsze jest istotne, aby cechy pracownika "pasowały"
> > do danego stanowiska pracy.
>
> nie zgadzam się również z powyższym - dopasowanie cech pracownika
> do danego stanowiska to zasadniczo fikcja haerowska.
>
> zacznijmy od tego, że wiele działów hr ustala sobie takie cechy
> 'spod palca', a skończmy na tym, że rekrutacja polega bardzo czesto
> na dobrym wrażeniu.
>
>
Nie dokońca tak jest! Ja miałam praktyki na studiach
w firmie wyszukującej pracowników..nie zawsze tak to wygląda jak piszesz,
bo to przyszły pracodawca często "narzuca" kogo ma się mu znaleźć.
I zazwyczaj ostatecznego wyboru dokonuje on
na podstawie kilku wybranych osób przez firmę rekrutacyjną!!!!!
Edyta