Data: 2005-01-14 08:52:20
Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: "gawus" <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nie. To tatuś i mamusia mają się poprawić. Zawarli związek, aby darzyć się
> miłością i wychować potomstwo. To jest ich powołanie. Niech dochowają
> tego, czego ślubowali. Niech wreszcie dojrzeją do swojej roli.
Widocznie to niemozliwe. Nie rozumiesz, ze tak bywa? Wychodzisz czasem na
ulice, na swiat i obracasz sie wokol ludzi? Nie znasz takich prypadkow? Moze
wyjdz ze swojego swiatka i zobacz ze wokol nie wszystko jest tak - jak
sadzisz...
> Małżeństwo to nie zabawka, którą wyrzuca się, gdy przestaje podobać.
Skad wiesz, ze tak jest w tej sytuacji? Skad wiesz co i dlaczego? Podziwiam
twoje dazenie do trwania w jakims zwiazku za wszelka cene - zycze tez, bys
nie musial stanac przed takimi dylematami.
--
pozdr.
gg
|