>> Co się nie trzyma kupy? Czy miłość do dzieci jest implikacją tylko i
>> wyłącznie pozostawania rodziców w związku? Przecież to absurd do
>> kwadratu.
>
> To powrót ze świata indywidualizmu do świata wspólnoty.
Mam wrazenie, ze wiem juz do jakiej wspolnoty ci blisko.
Naprawde nie wszyscy musza chciec w takich wspolnotach zyc.