Data: 2005-01-19 15:32:30
Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "proxy11" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cskrpc$fen$1@korweta.task.gda.pl...
>> Nie chcę Ciebie oceniać. Chciałem skupić się na problemie rozwodu, a nie
>> na Tobie.
>> W końcu postąpisz, jak uważasz.
>>
>
> Wlasnie, a co jest wazniejsze, czlowiek ktory stoi za tymi problemami, czy
> rozwod, co
> jest sprawa poboczna od konkretnego czlowieka?
Człowiek, jednak skupiam się na problemie, który może dotyczyć wielu niż na
konkretniej osobie.
>> Nic dziwnego. Twoje uczestnictwo jest dość powściągliwe, o co nie mam
>> oczywiście pretensji, a mnie zaatakowała cała grupa osób stojących po
>> Twojej stronie.
>
> Jest wrecz odwrotnie. To Ty atakujesz wssytkie watki swoimi listami, przez
> co
> nie tylko nie stosujesz sie do netykiety (bo piszesz nie na temat) to
> jeszcze
> uwazasz sie za pokrzywdzonego!
Nie czuję się pokrzywdzony i nikogo nie atakuję.
Bronię tylko nierozerwalności małżeństwa.
--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki
|