Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!newsfeed1.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Maja Krężel" <o...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: samodzielność
Date: Sat, 11 May 2002 18:55:19 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 55
Message-ID: <abjiei$mi9$2@news.tpi.pl>
References: <abhbmu$ats$1@news.tpi.pl> <abj7rd$g3d$3@news.tpi.pl>
<s...@o...slodki.domek>
NNTP-Posting-Host: pi231.gdynia.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1021136147 23113 213.77.246.231 (11 May 2002 16:55:47 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 11 May 2002 16:55:47 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:11886
Ukryj nagłówki
"Katarzyna Kulpa" napisała
> wykazujesz naiwna IMHO wiare w to, ze w magiczny sposob po 22 wylegaja na
> ulice wszelkie mety spoleczne, ktore przez caly dzien siedza grzecznie w
> ukryciu.
W dzień działają jedne męty, a w nocy inne. I różne mają powody swojego
działania.
Poza tym do czego zmierzasz? Czy do tego, by np. puszczać małe dziecko na
dwór także o północy? No bo skoro z powodzeniem samo bawi się w dzień, a noc
bywa bardziej bezpieczna ...
> syna znajomej juz dwukrotnie napadnieto (z nozem) w tramwaju w
> bialy dzien i w towarzystwie tlumu ludzi.
A jaką ma gwarancję, że gdyby jeździł nocą, to nie zostałby napadnięty np. 4
razy? I z zupełnie innego powodu. Bo się komuś kolor szaliczka nie spodobał.
> czy ma moze przestac wychodzic z domu?
Nie, powinien tylko zmniejszać niepotrzebne ryzyko. Nie da się ukryć, że pora
nocna jest porą, kiedy ryzyko napaści jest bardzo duże. I nie chodzi tu o
rozbój z kradzieżą (bo takie faktycznie ostatnio częściej zdarzają się we
dnie, gdy zagęszczenie ofiar jest większe i tym samym trafiają się lepsze
okazje), tylko o głupie zagrywki (pisała o tym Lidka) nudzących się bejsboli.
Taki palant nie zaatakuje dla zabawy w dzień, bo to za duże ryzyko. Ale pora
nocna jest dla niego idealna, by wypróbować swój nowy model łomu.
Samotna dziewczyna też przecież nie zostanie zgwałcona w środku tramwaju, w
biały dzień, ale wieczorem ryzyko napaści wzrasta w szybkim tempie.
Kurczę, na jakim wy świecie żyjecie, jeśli takie rzeczy trzeba tłumaczyć
dorosłym ludziom ;-)
Zawsze się dziwiłam, jak można być tak naiwnym, żeby dać się oszukać na
ulicy, wpuścić bandziora do mieszkania, zostać napadniętym w parku, ale w
sumie powoli przestaję się dziwić. Skoro tak dużo ludzi ma dość luźne
podejście do otaczającej rzeczywistości ...
Moja teściowa była zbulwersowana, że dwóch gówniarzy napadło ją w klatce i
ukradło torebkę z kasą. Tyle, że dopiero po fakcie stwierdziła "O ja głupia,
mogłam wybrać te kilka tysięcy z banku razem z tatusiem i pojechalibyśmy do
domu samochodem" Ale nie, ona najmądrzejsza na całym świecie postanowiła być
(o ironio!) samodzielna. I nie docierało do niej, że samodzielne wybieranie
szmalu w banku przez 60-letnią kobietę na szpileczkach, pod wnikliwą
obserwacją okolicznych szemranych kolesi nie jest najlepszym pomysłem.
Co do Twego znajomego - jeśli JA uznałabym, że zagrożenie mojego życia czy
zdrowia podczas przejazdu tramwajem w ciągu dnia jest **TAK** duże, to
zainwestowałabym w samochód, jeździła taksówką, rowerem, motocyklem,
wynegocjowała auto służbowe w pracy, zmieniła trasę przejazdu, chodziła na
piechotę lub wymyśliła jeszcze coś innego ;-)
Cały pic polega nie na tym, by rezygnować z życia, ale żeby umieć unikać
niepotrzebnego ryzyka.
--
Pozdrawiam
Maja
|