"walkie!" wrote:

>
> I teraz tak:
> Schab nacinamy w paski, tak co 1 centymetr nie do końca docinając nożem
> żeby powstał taki grzebień. W te przerwy daje troche soli i majeranku i
> wcieram w mięso. Następnie w tę lukę wędruje odrobina chrzanu - tak pół
> łyżeczki na każdą lukę i także wcieram. Następnie jabłka, ze skórką ale
> bez gniazd nasiennych kroję w krążki i wkładam w luki w mięsie. Natępnie
> związuję nitką cały schab żeby się nie rozlazł. Ściśnięty schab
> nacieram oliwą, solą, pieprzem i majerankiem. Dalej schab ląduje na
> patelni z rozgrzanym olejem albo plantą i się ładnie rumieni na złoto. W
> tak zwanym między czasie nagrzewa się piekarnik do temperatury 180
> stopni. Gdy mięso jest rumiane pakuję je do naczynia żaroodpornego, na
> dnie którego znajduje się pokrojona w drobną kostkę cebula. Następnie
> podlewam wszystko sokiem jabłkowym i duszę pod przykryciem ok. 50 minut.
> Po upływie tego czasu naczynie zostaje odkryte żeby schab się jeszcze
> raz ładnie zrumienił i jabłka przypiekły.
>
> I powiem Wam całkiem smaczne to jest :)
>
> -

Genialny pomysl! Dzieki, na pewno zrobie wkrotce, jak tylko mi sie indyk
skonczy:)))

Magdalena Bassett