Data: 2004-04-01 05:16:53
Temat: Re: schizofrenia - dziedzicznosc
Od: "Gartello" <k...@s...tlen.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> i jeszcze jedna propozycja: odpowiedz sobie na pytanie: o co tak naprawdę
> w zyciu Ci chodzi? co jest dla Ciebie naprawdę wazne? i czy w zwiazku z
> tym, co usłyszałes jestes w stanie byc nadal ze swoja dziewczyną?
> (sobie odpowiedz, nie mi).
Odpowiadamy sobie na podobne pytania. Ale odpowiedzi na te pytania nie
zmienily sie wraz z ta wiescia. Natomiast powstaly nowe: czy moja dziewczyna
kiedys zachoruje na to samo? Jakie jest tego prawdopodobienstwo? Czy dzieci
nasze tez moga zachorowac? Co powiedziec mojej rodzinie?
Poczytalem troche (glownie www.schozofrenia.info), wyglada na to, ze
schizofrenicy i kandydaci na nich to osoby wyjatkowe, inteligentne, zdolne,
z ciekawymi hobby - taka jest wlasnie moja dziewczyna. Pisza tam rowniez, ze
jednym z najwazniejszych czynnikow jest wrazliwosc i odpornosc psychiczna.
Wydaje mi sie, ze moja dziewczyna jest b. wrazliwa, ale jednoczesnie b.
odporna i silna psychicznie, ale moze to tylko taka maska? Ta choroba
pojawila sie kilkanascie lat temu, przezyla swoje (czynnik chorobotworczy -
stres, trauma itd spelnione).
Sprobuj mnie zrozumiec - to nie jest tak, ze ja nie chce miec dziewczyny
schizofreniczki - ja sie boje ze moja dziewczyna, a wkrotce zona, na to
zachoruje.
Boje sie.
Gartello
|