Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: skąd te zdrady?
Date: Tue, 20 Sep 2005 11:06:26 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 44
Message-ID: <s9fmp5wrqly$.dlg@habeck.pl>
References: <dg9950$1itd$1@node1.news.atman.pl> <dg9eob$1bb$1@inews.gazeta.pl>
<dg9ilk$dsn$1@atlantis.news.tpi.pl> <dg9lau$s5v$1@news.agh.edu.pl>
<s6s6cu568fd$.dlg@habeck.pl> <dga9mf$5rm$1@news.agh.edu.pl>
<1...@4...com>
<dgbbl8$gtd$1@news.agh.edu.pl> <13s4ygkwl1ahu$.dlg@habeck.pl>
<dgcjqm$14j$1@news.agh.edu.pl> <vvmx9gsww7yq$.dlg@habeck.pl>
<dge338$gkd$1@news.agh.edu.pl> <h...@h...pl>
<dglt9s$b57$1@news.agh.edu.pl> <1gmk8qzqsbq55$.dlg@habeck.pl>
<dgofef$942$1@news.agh.edu.pl>
Reply-To: h...@N...gazeta.pl
NNTP-Posting-Host: qe126.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1127207075 9342 80.55.30.126 (20 Sep 2005 09:04:35 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 20 Sep 2005 09:04:35 +0000 (UTC)
X-Face: %?Rh:7Q.U\6{\ApDr!~B1xj@S#UhZr"gC;q}/lnnZ~{mz-_<"_0SitZ%9!BR>xq"]5`ehhX
]\.9{]DNDt4cp;on_ydV|Jrxt&OXZ99'q^\v$%8QQX&{!z_R7zZ!zqmZ_F7489`@2w0LaXcVn#%3*y
u**sF\d>|k$`SiOTI)/_)|6_s0.J:c|@t
X-User: habeck
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:79782
Ukryj nagłówki
Dnia 20.09.2005, o godzinie 09.58.11, na pl.soc.rodzina, wytnij_to
napisał(a):
>> Coś pomiędzy marzeniem, a jego realizacją. :) Bliżej realizacji mimo
>> wszystko. Szczególnie jeżeli mówimy o tym wirtualnym seksie (np. waleniu
>> konia przed monitorem z osobą, która jest po drugiej stronie kabla). Na
>> 0700 pewnie dzwonisz, żeby sobie pogadać... ;)
> ale walnąłem :/, no nic, człowiek uczy się całe życie, bo z Twoich słów
> wynika że wirtualny seks = onanizowanie sie / masturbacja gadając z kims
> przez internet. Ja myślałem że tylko klepanie w klawisze. Ech, trudno.
> Chociaż to chyba musi problemy techniczne sprawiać, bo jednoczesne
> pisanie na klawiaturze i walenie konia to trochę nie teges...
Skajpy som. Wideło. Trzeba tylko pomyśleć jak wykorzystać to co się ma.
Klawiatura nie jest niezbędna.
>> No przecież już wiem, że to Twoje ulubione porównanie...
> Bo mi tu bardzo pasuje :).
No to już wiem. :)
>> Słabi to ludzie, którzy muszą przysięgać, żeby być wiernymi.
> Zdrada i wierność to nie są pojęcia równoważne.
No jeszcze czego, żeby równoważne były.
> Po prostu wg języka
> polskiego zdrada oznacza termin niewierności małżeńskiej
> http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=71442
A Ty ciągle ten PWN. Nie możesz się posiłkować życiem?
> a rozciąganie tego na inne związki jest imho naciąganiem.
Z tego co piszesz to zdrada i wierność to atrybuty wyłącznie małżeństwa. A
niektórym ludziom do życia we dwoje małżeństwo nie jest potrzebne. Wg tego
co piszesz (och... o PWNie nie zapominajmy) to ich nie można zdradzić. Dla
mnie to myślenie - wybacz - 5-latka. A może obrażam 5-latków? ;)
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
|