"Anna M. Gidyńska" <a...@d...pl> napisał(a):

> Serio? Można mieć opinię tylko na podstawie doświadczeń?

Powiedzmy doświadczenie znakomicie weryfikuje poglądy...

> Toteż nie mówię nikomu, jak ma wychowywać dziecko albo w jakiej
> pozycji rodzić. Ale opinia na temat zachowania matki z dzieckiem w
> restauracji czy przy stole, bo sądzę, że do tego wracamy, jest czymś,
> co wolno mi mieć i głosić.

Wolno Ci nawet głosić w jakiej pozycji rodzić. Demokrację mamy...
Niemniej to dlaczego się idzie do knajpy z dzieckiem, jak się to
dziecko zachowuje, ergo jak je wychowaliśmy, to wymyka się
obserwacji...
Myślę, że za kilka lat pojdziesz z ładnie ubranym dzieckiem, z wózkiem
pod kolor torebki, do modnej knajpy i bedziesz głęboko przeswiadczona,
że akurat Twoje dziecko jest tak urocze i grzeczne, że na pewno nikomu
nie przeszkadza... a jakaś młódź napisze na newsy... "siedzę sobie w
knajpie, a tu jakaś baba..."

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-